Papierosy

Znowu palę, palę papierosy
Wypadają włosy
Trzęsie mnie z tych nerwów
Jak katapulta wystrzelona w kosmos
Wszędzie biegnę boso
Daje z siebie wszystko
Zdzieram asfalt
I płonę
(Płonę)
Rodzę się z ognia
Każdej nocy ląduję
Wszystkie myśli rzucam na podłogę
I układam w nowy plan
Staję tylko po to, żeby nabrać sił
Jeden mały krok do tyłu
To rozbieg, rozbieg, rozbieg
I rzucam się na głęboką wodę
I jak to ja
Zawsze sobie radę dam
Zawsze radę dam
I nie martw się o mnie znów na zapas
Bo jak to ja
Ja już wiem gdzie moje "raz"
Zawsze radę dam
Staję tylko po to, żeby nabrać sił
Jeden mały krok do tyłu
To rozbieg, rozbieg, rozbieg
I rzucam się na głęboką wodę
I jak to ja
Zawsze sobie radę dam
Zawsze radę dam
I nie martw się o mnie znów na zapas
Bo jak to ja
Ja już wiem gdzie moje "raz"
Zawsze radę dam
I rzucam się na głęboką wodę
I jak to ja
Zawsze sobie radę dam
Zawsze radę dam
I nie martw się o mnie znów na zapas
Bo jak to ja
Ja już wiem gdzie moje "raz"
Zawsze radę dam



Credits
Writer(s): Anna Karwan, Piotr Bogutyn
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link