Czyny

Yeah, yeah
Jeśli mówisz mi, że kochasz po prostu mi to pokaż (pokaż)
Chce zobaczyć twoje czyny bo nie wierzę w twoje żadne słowa (słowa)
Nie jesteś jedyną, która próbowała mnie oczarować (nie, nie)
Nie chce zbędnych dup, które zabraniają jarać towar (towar)
Jak umrę to zaraz zmartwychwstane
Swoich błędów nie naprawie już
Czas pozamiatać tą scene bo zaczął się na niej zbierać ten kurz
Palimy susz
Mam życie jak z marzeń
Dlatego już o tobie nie marze
Bo chce, żeby mi było dobrze na serduszku
Leżymy razem w łóżku
Ty chcesz na mnie wsiąść, ale bez uczuć
Ruszam powoli bo wszystko robię po malutku
Mówisz, że boli na końcu mówisz, że było realy cool
Wstajemy bardzo rano i dzielimy się wzajemnie swoją marihuaną (yeah)
Jeśli mówisz mi, że kochasz po prostu mi to pokaż (pokaż)
Chce zobaczyć twoje czyny bo nie wierzę w twoje żadne słowa (słowa)
Nie jesteś jedyną, która próbowała mnie oczarować (nie, nie)
Nie chce zbędnych dup, które zabraniają jarać towar (towar)
Nauczyłaś co to kochać
Ja już z tego nie korzystam
Ciągle bujam w obłokach
I przeglądam insta
I choć nadal tęsknie za tobą
To zauważyłem, że lepiej nam się żyję gdy nie ma nas obok
Gdy nie ma nas obok



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link