Jazda

Nowa szansa, więc jazda, tym razem się uda
Cały świat pozna me imię, Flixu tu wyczynia cuda
A ja znów jadę po trupach, umieszczam je w tych nutach
Może kiedyś oddasz mi, to, co zabrałaś, malutka
Robię utarg, bo tamte chciały, żebym kurwa, umarł
Nie biorę tego do serca, chociaż kupiona trumna
Głowa pusta, to wszystko przez te usta
Słuchaj, śliczna buźka, jesteś pusta jak puszka

Chcę, by cały świat wiedział, kim jestem ja
Nie chcę zostać zapomniany, fear of missing out (ye-yeah)

Sam nie wiem czego się boje
Nigdy nie zniknę, bo to gówno płonie
Nigdy nie zniknę chyba, że zatonę
Kariera jak parabole - raz w górze, raz w dole
Powiedzieli mi coś, czego wcale nie chciałem wiedzieć ja
Ale w dupie to mam, wrzucam piąty, szósty bieg jak Flash (jazda)
To jest mój kawałek ciasta, więc łapy od niego z daleka (trzymaj)
Jest pełna apteka, bo lekarz przepisał mi nowy lek, na ten chory łeb
Jak Johnny Depp, widzę dookoła gówno
Niech dzielą się biedą po równo
Ja nie jestem żuk, więc nie pakuje się w gówno
(Yeah, yeah)

Nowa szansa, więc jazda, jestem tym co puka
Cały świat pozna me imię, każdy mnie wysłucha
Suko, znów jadę po trupach, jak jebany samuraj
Czasy się ciut zmieniły, bo dziś nie dam się oszukać - na uczucia
Wolę zapalić skuna, wyjebane na fulla, w ujebanych butach

Nowa szansa, więc jazda, tym razem się uda
Cały świat pozna me imię, Flixu tu wyczynia cuda
A ja znów jadę po trupach, umieszczam je w tych nutach
Może kiedyś oddasz mi, to, co zabrałaś, malutka
Robię utarg, bo tamte chciały, żebym kurwa, umarł
Nie biorę tego do serca, chociaż kupiona trumna
Głowa pusta, to wszystko przez te usta
Słuchaj, śliczna buźka, jesteś pusta jak puszka



Credits
Writer(s): Maciej Dybała, Marcel Zalewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link