Poszło

Ona umie fruwać

Chodzą słuchy, że (chodzą słuchy, że)
Raczej suchych rzęs (raczej suchych rzęs)
Już nie miewasz (już nie miewasz)
Twe Gucci dusi cię (dusi cię)
Twych uczuć dusiciel (dusiciel)
Twój czas by się zmywać

Młoda jest jak u-u-uuu!

Bo ona lubi tańczyć
Ona lubi dogadywać się bez słó-ó-ów!
A jemu nie wystarczy, on bywa uparty
I nie wie, że to ju-u-uż, poszło!

To że nie ty nie oznacza, że samotność
Bo po ulicach duszę błądzą
Młoda bierze to na chłodno

Ja cię kiedyś widziałem tysiąc lat temu
Ty mnie też ale jemu o tym nie mów
I pamiętam jak dzisiaj mam z tym zero problemów
Twój blask w jego cieniu (u-u-u-u)

(Jak wrócisz) jak wrócisz do mnie
(Jak wró-ó-ócisz)
(Jak wrócisz do mnie) błagam cię, do mnie wróć
(Jak wrócisz) U-u-u-u

Jak wrócisz z nim na chawir to nie zmieni się nic
Nie zmieni się nic
I błagam zawróć zanim zabraknie ci sił
Zabraknie ci siły

Czy byliście obiecani sobie przez los?
I czy ty w końcu powiesz coś?
Czy może rzeczywiście ja nie w swoje sprawy wkładam swój nos?
I coś czuję, że to może być to

Długo nie widziałem cię na ośce
Długo nie wiedziałem czy
Gdybym cię zobaczył to bym podszedł
Czy schował za czymś

Niezakochani czekają na wiosnę
W nadziei, że ty
Dasz znak, dasz dostęp
Do tajemnic swych

Młoda jest jak u-u-uuu!

Bo ona lubi tańczyć
Ona lubi dogadywać się bez słó-ó-ów!
A jemu nie wystarczy, on bywa uparty
I nie wie, że to ju-u-uż, poszło!



Credits
Writer(s): Mateusz Dopieralski, Amar Ziembiński, Brian Massaka
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link