wiosna
Usłyszałam w radiu smutną piosenkę
To do niej wczoraj gubiłam łzy
Kierowca już na szczęście dojechał na pętlę
Tak lepiej mi
Przejdę się po mieście, trochę przewietrzę
Myślę, że ktoś jeszcze ma taki plan
Z czasem się uśmiechnę
A w oku łezkę
Zostawię, pa
I chociaż czasem bywa chłodniej
To założę czapkę i ubiorę spodnie
Znajdę siłę wtedy w sobie
Bo jak powtarzają
"Przecież mogło być gorzej"
Zawsze po burzy wychodzi słońce
Jakoś tak się rozchmurzy
Znów będzie dobrze
Chociaż czasem bywa chłodniej
To odłożę czapkę i zawołam wiosnę
Ile ja bym dała, żeby móc częściej
Przeczekać jakąś chwilę, dwie
Zniknąć gdzieś na moment
Później czy prędzej
Pojawić się
Bo łatwiej tak przed deszczem zwiać
Niż w deszczu tańczyć gdy patrzą na
Rozmyty makeup i mokry łach
Zziębnięty walc
I chociaż czasem bywa chłodniej
To założę czapkę i ubiorę spodnie
Znajdę siłę wtedy w sobie
Bo jak powtarzają
"Przecież mogło być gorzej"
Zawsze po burzy wychodzi słońce
Jakoś tak się rozchmurzy
Znów będzie dobrze
Chociaż czasem bywa chłodniej
To odłożę czapkę i zawołam wiosnę
I chociaż czasem bywa chłodniej
To założę czapkę i ubiorę spodnie
Znajdę siłę wtedy w sobie
Bo jak powtarzają
"Przecież mogło być gorzej"
Zawsze po burzy wychodzi słońce
Jakoś tak się rozchmurzy
Znów będzie dobrze
Chociaż czasem bywa chłodniej
To odłożę czapkę i zawołam wiosnę
To do niej wczoraj gubiłam łzy
Kierowca już na szczęście dojechał na pętlę
Tak lepiej mi
Przejdę się po mieście, trochę przewietrzę
Myślę, że ktoś jeszcze ma taki plan
Z czasem się uśmiechnę
A w oku łezkę
Zostawię, pa
I chociaż czasem bywa chłodniej
To założę czapkę i ubiorę spodnie
Znajdę siłę wtedy w sobie
Bo jak powtarzają
"Przecież mogło być gorzej"
Zawsze po burzy wychodzi słońce
Jakoś tak się rozchmurzy
Znów będzie dobrze
Chociaż czasem bywa chłodniej
To odłożę czapkę i zawołam wiosnę
Ile ja bym dała, żeby móc częściej
Przeczekać jakąś chwilę, dwie
Zniknąć gdzieś na moment
Później czy prędzej
Pojawić się
Bo łatwiej tak przed deszczem zwiać
Niż w deszczu tańczyć gdy patrzą na
Rozmyty makeup i mokry łach
Zziębnięty walc
I chociaż czasem bywa chłodniej
To założę czapkę i ubiorę spodnie
Znajdę siłę wtedy w sobie
Bo jak powtarzają
"Przecież mogło być gorzej"
Zawsze po burzy wychodzi słońce
Jakoś tak się rozchmurzy
Znów będzie dobrze
Chociaż czasem bywa chłodniej
To odłożę czapkę i zawołam wiosnę
I chociaż czasem bywa chłodniej
To założę czapkę i ubiorę spodnie
Znajdę siłę wtedy w sobie
Bo jak powtarzają
"Przecież mogło być gorzej"
Zawsze po burzy wychodzi słońce
Jakoś tak się rozchmurzy
Znów będzie dobrze
Chociaż czasem bywa chłodniej
To odłożę czapkę i zawołam wiosnę
Credits
Writer(s): Magda Anna Bereda
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.