Wierzba płacząca

Wyjątkowo lubi mnie
Jesień bo nie szczędzę łez
Jakoś lepiej kiedy też
Wierzba ze mną chyli się

Czasem się czuję jak ona
Jak jej gałązki tak mi
Opadają ręce wzdłuż ciała
Czy tego chciałam?

Noszę wiernie tamte dni
Wciąż mi mówią jak mam żyć
Wyolbrzymiasz czujesz zbyt
Zakryj wstydem swoje łzy

Czasem się czuje znów mała
Jak te gałązki tak mi opadają
Ręce wzdłuż ciała
Czy tego chciałam?

Usłysz mnie
Choć z głębokości wołam
Łzy lecą mi jak wodospad
Usłysz mnie
Fala mnie znosi zobacz
Zatrzymaj mnie

Usłysz mnie
Choć z głębokości wołam
Łzy lecą mi jak wodospad
Usłysz mnie
Fala mnie znosi zobacz
Zatrzymaj mnie, mnie



Credits
Writer(s): Beniamin Jakub Przeradowski, Maria Celina Feduniewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link