Czekaj

Ludzie zazdroszczą, że Cię mam
Ja zazdroszczę sobie sam
To cud, że jesteś tu
Nic więcej już nie trzeba mi
Nie liczę monet ani dni
Nic nie przerasta mnie

Ludzie zazdroszczą, że Cię mam
Ja zazdroszczę sobie sam
Ktoś mnie owinął w tiul
Czy leje deszcz, czy dusi skwar
Nie znam granic ani miar
Bezwzględnie jestem Twój

Czekaj, czekaj
Może się uśmiechniesz jeszcze raz
Czekaj, czekaj
Mamy czas
Czekaj, czekaj
Świat niech ucieka co mi tam
Czekaj, czekaj
Jeśli znikniesz zniknę także ja

Przekręcam klucz
Atmosfera tli się już
Oplata nas, jak dym
Uwielbiam ten no-escape room
Na tysiąc lat chce zostać tu
Zamieszkaj ze mną w nim

Ludzie zazdroszczą, że Cię mam
Ja zazdroszczę sobie sam
Straciłem rozum, bo
Chce z Tobą zniknąć jak na pstryk
I nie odnajdzie nas już nikt
Zostanie tylko tło

Czekaj, czekaj
Może się uśmiechniesz jeszcze raz
Czekaj, czekaj
Mamy czas
Czekaj, czekaj
Świat niech ucieka co mi tam
Czekaj, czekaj
Jeśli znikniesz, zniknę także ja

Czekaj, czekaj
Głową w przepaść
Czekaj, czekaj
Powidoki echa mgła
Czekaj, czekaj
Jeśli znikniesz, zniknę także ja
Czekaj, czekaj
Jeśli znikniesz zniknę także ja



Credits
Writer(s): Jan Benedek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link