żywica (czemu wciąż oddycham?)

Krew na mojej twarzy
Zastygła jak żywica
A ja nie czuję życia
Jak pusty pień drzewa
Ona jest moim pancerzem
Moją egidą wśród strachu
Chcę uciec od swoich słów
Jestem stratą tlenu

Nie powinnam tu być
Muszę siedzieć w ukryciu
Tracę nad lękiem kontrolę
Tracę wiarę w leki
Powinnam była to skończyć
Skończyć siebie i wszystko
Bez względu na otoczenie
Przecież i tak nie żyję

Przecież
Nie
Żyję

Czemu
Wciąż
Oddycham

Żywica powleka mi skórę
Korzenie ściskają przeponę
Powinnam była zakończyć
Powinnam była się podciąć
Krtań łamie mi słońce
Tak piękne, jak jego zachody
Uciekłam od radości
Jestem swą własną zgubą



Credits
Writer(s): Rutka Uljanowa
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link