CAŁĄ EKIPĄ

To są moje wioski szmato!
Chce tylko iść w swoje ścieżki
Boli ich to bo jakiego jak ja nie było tutaj wieki
Tego żebym zwątpił wszyscy byli tu za pewni
Sorry ale ja jestem za wielki
Jedziemy dziś cała ekipa
By na Wisłą
Rozpalić ognisko
A jak będziemy na miejscu to otwórz piwko
A jak nie lubisz mnie to się pierdol dziwko
Jedziemy dziś cała ekipa
By na Wisłą
Rozpalić ognisko
A jak będziemy na miejscu to otwórz piwko
A jak nie lubisz mnie to się pierdol dziwko
Do głowy wróciły ostatnie trzy lata depresji
Przez ludzi teraz pcham się main stream
Są wakacje i nie tamtych śmieci
Oni wszyscy byli najbardziej biedni
Teraz oni wszyscy są odemnie mniejsi
To się aż mi w głowie nie mieści
Wiele jest kwesti
Potrzeba do tego wiele lekcji
Niestety to nic nie zmieni
Chce tylko iść w swoje ścieżki
Boli ich to bo jakiego jak ja nie było tutaj wieki
Tego żebym zwątpił wszyscy byli tu za pewni
Sorry ale ja jestem za wielki
Jedziemy dziś cała ekipa
By na Wisłą
Rozpalić ognisko
A jak będziemy na miejscu to otwórz piwko
A jak nie lubisz mnie to się pierdol dziwko
Jedziemy dziś cała ekipa
By na Wisłą
Rozpalić ognisko
A jak będziemy na miejscu to otwórz piwko
A jak nie lubisz mnie to się pierdol dziwko



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link