Pocałunki (M. Pawlikowska- Jasnorzewska)

Wciąż powta-a-a-a-arzasz uparcie i skrycie
Patrzysz w o-o-o-okno i smutek masz w oku
Przecież mnie-e-e-e-e kochasz nad życie
Sam mi mówiłeś przeszłego roku
Przeszłego roku

Gdy się miało szczęście, które się nie trafia
Czyjeś cia-a-a-ało i ziemię całą
A zostanie tylko, tylko fotografia
To jest, to jest bardzo mało

Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic, jestem może bledsza
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca
Lecz widać można żyć bez powietrza

Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic, jestem może bledsza
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca
Lecz widać można żyć bez-

Można żyć, można żyć
Bez powietrza

Wciąż się śmie-e-e-ejesz, lecz coś tkwi pozatem
Patrzysz w nie-e-e-ebo na rzeźby obłoków
Przecież ja jestem i niebem, i światem
Sam mi mówiłeś przeszłego roku

Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic, jestem może bledsza
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca
Lecz widać można żyć bez powietrza

Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic, jestem może bledsza
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca
Lecz widać można żyć bez-

Powiedziałeś mi, kiedy do mnie piszesz
Nie wystukuj wszystkiego na maszynie
Dopisz jedną linię własną ręką
Kilka słów, doprawdy nic wielkiego

Powiedziałeś mi, kiedy do mnie piszesz
Nie wystukuj wszystkiego na maszynie
Dopisz jedną linię własną ręką
Kilka słów, doprawdy nic wielkiego

Tak, tak, tak, tak, tak, tak
(Nic wielkiego)
Tak, tak, tak, tak, tak, tak
(Nic wielkiego)

Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic, jestem może bledsza
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca
Lecz widać można żyć bez powietrza

Nie widziałam Cię już od miesiąca
I nic, jestem może bledsza
Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca
Lecz widać można żyć bez-

Można żyć, można żyć
Bez powietrza



Credits
Writer(s): Urszula Zofia Borkowska, Jasnorzewska Maria Pawlikowska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link