PADA DESZCZ

Drugi miesiąc siedzę w oknie
Nigdy tak bardzo samotnie
Się nie czułem
Lecą krople mi po oknie

Lecą krople mi na dłonie
Znaczy łzy, znaczy ból
Krople spadają w dół
Tak jak ja, spadam w dół

I wiem, że to błąd
Jak jesteś daleko stąd
To się gubię, gubię, gubię
Czuję się jak pusty dom

I wiem, że ty żyjesz
Masz się świetnie
I wciąż ze mną jesteś
Ale nie wiem czy przeżyję
Jeszcze jeden dzień bez ciebie

Drugi miesiąc pada deszcz
Bo nie ma Cię
Drugi miesiąc pada deszcz
Brakuje Cię

Widzę ciebie tylko, jak zamykam oczy
Wypłakałеm tyle, że leżą kałuże wody
Na dworze, od dawna nie wychodzę
Siedzę w domu, czekam, aż tobie otworzę

I poczuję twój oddech, na głowie, na głowie
Ja stanąłbym na głowie, by złapać cię za rękę, bo łapię Boga za nogę
Nie wiem co mogę powiedzieć więcej
Po prostu kurwa tęsknię (tak bardzo kurwa tęsknię)

Drugi miesiąc pada deszcz
Bo nie ma Cię
Drugi miesiąc pada deszcz
Brakuje Cię



Credits
Writer(s): Biernacki Bartosz Kacper, Wasiluk Aleksander Piotr
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link