TRAPI$ZON
Deemz ma ten sos
Champs-Élysées, kurwa
Champs-Élysées
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Szaran, Wyguś, Deemz, ale trapisko jebie
Jest z nami parę świń, choć nie mieszkamy w chlewie
One chcą znać mój PIN, bo zawsze są w potrzebie
Ja dla nich tak jak Dżin, trzy życzenia i je jebie
4 razy po pół litra, wszystko wylewam na dziób
Nie mieszkamy kurwa w chlewie, ale gnoju robię w chuj
Zarobimy tyle siana, że wykupię cały ZUS
Wyjebiemy karła z Żoliborza, #chujciwdziób
Ja nie jestem masochistą, lecz nie jedne mnie karały
Ja nie jestem laryngolog, ale zbadam ci migdały
Ja nie jestem agenturą, ale jebią mnie ustawy
Może się odwalić, Trapiszonie, idź do pały
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Najebałem się jak patus, ona mówi, że to SQNHEAD
Trap na pół etatu, dlatego zdejmuje bluzkę
Dopada mnie fatum, bo nawinąłem o kurwie
Robię dużo trapu i zapraszam na domówkę
Nie chcę miłości - ale pengi, młode striptizerki
Raz w łóżku miałem szony, a raz najdroższe modelki
Tak napierdala bit, Trapiszony tańczą Jersey
Osiem koła fit, ale nie kupię Ci torebki
Nie chcę się zrelaksować, tylko kurwa zRolexować
Wóda, wóda, wóda, a potem woda sodowa
Wylałem na stół CÎROC i się cała lepi loża
Jestem tak odjebany, że aż mógłbyś mnie pochować
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Ç'est la vie!
Champs-Élysées, kurwa
Champs-Élysées
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Szaran, Wyguś, Deemz, ale trapisko jebie
Jest z nami parę świń, choć nie mieszkamy w chlewie
One chcą znać mój PIN, bo zawsze są w potrzebie
Ja dla nich tak jak Dżin, trzy życzenia i je jebie
4 razy po pół litra, wszystko wylewam na dziób
Nie mieszkamy kurwa w chlewie, ale gnoju robię w chuj
Zarobimy tyle siana, że wykupię cały ZUS
Wyjebiemy karła z Żoliborza, #chujciwdziób
Ja nie jestem masochistą, lecz nie jedne mnie karały
Ja nie jestem laryngolog, ale zbadam ci migdały
Ja nie jestem agenturą, ale jebią mnie ustawy
Może się odwalić, Trapiszonie, idź do pały
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Najebałem się jak patus, ona mówi, że to SQNHEAD
Trap na pół etatu, dlatego zdejmuje bluzkę
Dopada mnie fatum, bo nawinąłem o kurwie
Robię dużo trapu i zapraszam na domówkę
Nie chcę miłości - ale pengi, młode striptizerki
Raz w łóżku miałem szony, a raz najdroższe modelki
Tak napierdala bit, Trapiszony tańczą Jersey
Osiem koła fit, ale nie kupię Ci torebki
Nie chcę się zrelaksować, tylko kurwa zRolexować
Wóda, wóda, wóda, a potem woda sodowa
Wylałem na stół CÎROC i się cała lepi loża
Jestem tak odjebany, że aż mógłbyś mnie pochować
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Odkąd zostałem raperem, ona to Trapiszon
Pacjentki do mnie piszą, a ja strzelam jak kapiszon
Nie jestem jubilerem, ale łapiesz mnie za wisior
Jebię fałszywą scenę, te kurwy kakę liżą
Ç'est la vie!
Credits
Writer(s): Nadim Akach, Karol Lasota, Franciszek Wygnanski, Krzysztof Szczepanski, Ernest Wolodkiewicz, Jakub Szaranski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.