SZUKAM MENADŻERA
Jestem największą gwiazdą w tym kraju, oh
Jestem na haju, raczej nie trafię do raju
Jak już to po paru latach męki
Chciałbym nazajutrz, w chuja mnie pocałuj
Bo czekam na sygnał, by wstawać
Inaczej Ci nie podam ręki, oh
O Jezu jestem jebnięty, jestem natrętny
Jestem na Bentley, jestem na dachu, jestem na taborecie
Siedem dziur na moim flecie (i jedna spodem)
Musiało się to skończyć lodem, jadę szarym samochodem
Nie umiem skończyć prawa jazdy, bo instruktorka to jebany ogień
Trzy pedały w moim samochodzie, jak mogę być homofobem?
Married to the game, not over it, kocham Kalifornie
Seba czekaj on the top tam na mnie, pada deszcz już w moim aucie
Jestem największą gwiazdą w tym kraju, oh
Jestem na haju, raczej nie trafię do raju
Jak już to po paru latach męki
Chciałbym nazajutrz, w chuja mnie pocałuj
Bo czekam na sygnał, by wstawać, inaczej nie podam Ci ręki
Jestem największą gwiazdą w tym kraju, oh
Jestem na haju, raczej nie trafię do raju
Jak już to po paru latach męki
Chciałbym nazajutrz, w chuja mnie pocałuj
Bo czekam na sygnał, by wstawać
Inaczej Ci nie podam ręki
Jestem największą gwiazdą w tym kraju, oh
Jestem na haju, raczej nie trafię do raju
Jak już to po paru latach męki
Chciałbym nazajutrz, w chuja mnie pocałuj
Bo czekam na sygnał, by wstawać
Inaczej Ci nie podam ręki, oh
(Jak?)
(Huh)
Jestem na haju, raczej nie trafię do raju
Jak już to po paru latach męki
Chciałbym nazajutrz, w chuja mnie pocałuj
Bo czekam na sygnał, by wstawać
Inaczej Ci nie podam ręki, oh
O Jezu jestem jebnięty, jestem natrętny
Jestem na Bentley, jestem na dachu, jestem na taborecie
Siedem dziur na moim flecie (i jedna spodem)
Musiało się to skończyć lodem, jadę szarym samochodem
Nie umiem skończyć prawa jazdy, bo instruktorka to jebany ogień
Trzy pedały w moim samochodzie, jak mogę być homofobem?
Married to the game, not over it, kocham Kalifornie
Seba czekaj on the top tam na mnie, pada deszcz już w moim aucie
Jestem największą gwiazdą w tym kraju, oh
Jestem na haju, raczej nie trafię do raju
Jak już to po paru latach męki
Chciałbym nazajutrz, w chuja mnie pocałuj
Bo czekam na sygnał, by wstawać, inaczej nie podam Ci ręki
Jestem największą gwiazdą w tym kraju, oh
Jestem na haju, raczej nie trafię do raju
Jak już to po paru latach męki
Chciałbym nazajutrz, w chuja mnie pocałuj
Bo czekam na sygnał, by wstawać
Inaczej Ci nie podam ręki
Jestem największą gwiazdą w tym kraju, oh
Jestem na haju, raczej nie trafię do raju
Jak już to po paru latach męki
Chciałbym nazajutrz, w chuja mnie pocałuj
Bo czekam na sygnał, by wstawać
Inaczej Ci nie podam ręki, oh
(Jak?)
(Huh)
Credits
Writer(s): Mikolaj Vargas, Michal Matczak, Szymon Cybulski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.