Noce pełne gwiazd
Tak bardzo prawdę poznać chcę
I chcę zrozumieć
Czemu ciągle gubię się na nowo
Że słaby jestem to już wiem
Lecz ciągle szukam
I nadzieję mam
Że w końcu
Odnajdę Ciebie w pędzie mym
I dzięki Tobie zacznę żyć
Daj mi noce pełne gwiazd i łany zbóż
Daj mi chmury co szybują
I gdzie ptaki odlatują
Pozwól w niebo mi się unieść z nimi tam
Gdzie promieni jest początek
I gdzie słońce się nie kończy
Bo tam sam
Królujesz Ty
I spoglądasz na mnie z góry
I odsuwasz ciemne chmury
Bym mógł słońce znów
Zobaczyć jeszcze raz
Kładę się na łące wspomnień
W których wszystko ma początek
W tym wszystkim co otacza mnie
Tak ciężko jest pojąć
Co pochodzi z Ciebie
A co nie
I potrzebuję zdrowych oczu
Bym znów zobaczył jasno
Poznał i zrozumieć pragnął
To wszystko co oświetlasz mi
Bym nie miał lęku zaufać Ci
Daj mi noce pełne gwiazd i łany zbóż
Daj mi chmury co szybują
I gdzie ptaki odlatują
Pozwól w niebo mi się unieść z nimi tam
Gdzie promieni jest początek
I gdzie słońce się nie kończy
Bo tam sam
Królujesz Ty
I spoglądasz na mnie z góry
I odsuwasz ciemne chmury
Bym mógł słońce znów
Zobaczyć jeszcze raz
Kładę się na łące wspomnień
W których wszystko ma początek
Daj mi noce pełne gwiazd i łany zbóż
Daj mi chmury co szybują
I gdzie ptaki odlatują
Pozwól w niebo mi się unieść z nimi tam
Gdzie promieni jest początek
I gdzie słońce się nie kończy
I chcę zrozumieć
Czemu ciągle gubię się na nowo
Że słaby jestem to już wiem
Lecz ciągle szukam
I nadzieję mam
Że w końcu
Odnajdę Ciebie w pędzie mym
I dzięki Tobie zacznę żyć
Daj mi noce pełne gwiazd i łany zbóż
Daj mi chmury co szybują
I gdzie ptaki odlatują
Pozwól w niebo mi się unieść z nimi tam
Gdzie promieni jest początek
I gdzie słońce się nie kończy
Bo tam sam
Królujesz Ty
I spoglądasz na mnie z góry
I odsuwasz ciemne chmury
Bym mógł słońce znów
Zobaczyć jeszcze raz
Kładę się na łące wspomnień
W których wszystko ma początek
W tym wszystkim co otacza mnie
Tak ciężko jest pojąć
Co pochodzi z Ciebie
A co nie
I potrzebuję zdrowych oczu
Bym znów zobaczył jasno
Poznał i zrozumieć pragnął
To wszystko co oświetlasz mi
Bym nie miał lęku zaufać Ci
Daj mi noce pełne gwiazd i łany zbóż
Daj mi chmury co szybują
I gdzie ptaki odlatują
Pozwól w niebo mi się unieść z nimi tam
Gdzie promieni jest początek
I gdzie słońce się nie kończy
Bo tam sam
Królujesz Ty
I spoglądasz na mnie z góry
I odsuwasz ciemne chmury
Bym mógł słońce znów
Zobaczyć jeszcze raz
Kładę się na łące wspomnień
W których wszystko ma początek
Daj mi noce pełne gwiazd i łany zbóż
Daj mi chmury co szybują
I gdzie ptaki odlatują
Pozwól w niebo mi się unieść z nimi tam
Gdzie promieni jest początek
I gdzie słońce się nie kończy
Credits
Writer(s): Christoph Maletzko
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.