HAJ
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
A odjebie na pewno
Jedyna opcja to wejść w to w ciemno
By odjebać coś ze mną
Wypalony jak ostatni joint
Napisy końcowe ostatniej wyprawy
Mój statek w niej płynie pod prąd
Gdzie światła zabawy tam jest mój ląd
Ej taa - nic tak nie jara mnie jak ty
Ty to masz styl
Kręcę blanty ty zaciągasz dym
Kołujesz fanty ja handluje tym
Sportowe buty i obcisły top
Lubisz moje disco rap i pop
Powiedz słowo jak wkurwia cię jakiś chłop
Wyjebie mu na splot i wracamy na blok
Bardziej bym żałował tego czego nie zrobiłem z tobą niż to co zrobimy
Podpalimy miasto nie damy im zasnąć mamy świat na własność i rządzimy
Za błędy płacimy gdy się je popełnia
Ale ty stoisz za mną i odmawiasz zeznań
Afrodyzjak który tak uwielbiam
Z tobą ta faza zawsze jest pewna
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Odjebie na pewno
Zanim znów coś odjebie
A odjebie na pewno
Zanim znów coś odjebie
A odjebie na pewno
Zanim znów coś odjebie
A odjebie na pewno
Bo dużo się dzieje
Więc dużo się może wydarzyć
Ale Ty jesteś moim żołnierzem
I stoimy razem czy by nie strzelali (paff, paff)
Fakt mamy dużo zabawy
Ale też na bani ogromne ryzyko
Więc załatwiam sprawę i pakuj walizy
Musimy znikać na cito
Ej ta, bo nikt nie jara mnie jak ty
Ty to masz styl, to ty masz czego nie mają dziś
Bo Ty jesteś real
To życie nie film
Ale tylko dlatego, że nic nie nagrywam
Tego co działo się nie puszczą w kinach
O niektórych sprawach się zapomina
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
A odjebie na pewno
Jedyna opcja to wejść w to w ciemno
By odjebać coś ze mną
Wypalony jak ostatni joint
Napisy końcowe ostatniej wyprawy
Mój statek w niej płynie pod prąd
Gdzie światła zabawy tam jest mój ląd
Ej taa - nic tak nie jara mnie jak ty
Ty to masz styl
Kręcę blanty ty zaciągasz dym
Kołujesz fanty ja handluje tym
Sportowe buty i obcisły top
Lubisz moje disco rap i pop
Powiedz słowo jak wkurwia cię jakiś chłop
Wyjebie mu na splot i wracamy na blok
Bardziej bym żałował tego czego nie zrobiłem z tobą niż to co zrobimy
Podpalimy miasto nie damy im zasnąć mamy świat na własność i rządzimy
Za błędy płacimy gdy się je popełnia
Ale ty stoisz za mną i odmawiasz zeznań
Afrodyzjak który tak uwielbiam
Z tobą ta faza zawsze jest pewna
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Odjebie na pewno
Zanim znów coś odjebie
A odjebie na pewno
Zanim znów coś odjebie
A odjebie na pewno
Zanim znów coś odjebie
A odjebie na pewno
Bo dużo się dzieje
Więc dużo się może wydarzyć
Ale Ty jesteś moim żołnierzem
I stoimy razem czy by nie strzelali (paff, paff)
Fakt mamy dużo zabawy
Ale też na bani ogromne ryzyko
Więc załatwiam sprawę i pakuj walizy
Musimy znikać na cito
Ej ta, bo nikt nie jara mnie jak ty
Ty to masz styl, to ty masz czego nie mają dziś
Bo Ty jesteś real
To życie nie film
Ale tylko dlatego, że nic nie nagrywam
Tego co działo się nie puszczą w kinach
O niektórych sprawach się zapomina
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Pewnych rzeczy nigdy już nie zrobię lepiej
Nawet to zioło już mnie tak mocno nie klepie
Miałem wszystkie fazy ale nie miałem Ciebie
Bądź moim lekiem zanim znów coś odjebie
Credits
Writer(s): Huby, Xvry
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.