Atencyjny

Hej!
Odwróć się bo zginę
Albo
Zginiesz Ty (z tęsknoty...)

Dlaczego ignorujesz mnie?
Proszę powiedz mi!
Czy to jest takie ciężkie
Czemu źle jest mi?
A czemu ignorujesz mnie
Proszę powiedz mi
Czy to jest szczęście
Zakochać się?

I choć zgasł już księżyc
Ja nie mam pieniędzy
Nasze miasto nie chce spać
Więc gdy wzejdzie słońce
Ptaki zaśpiewają
Wciąż będę cały twój
A ty ignorujesz mnie

Czy
To ja będę winien
Czy winna
Będziesz ty (tej psoty)?

Dlaczego ignorujesz mnie
Proszę powiedz mi
Czy to jest takie ciężkie?
Czemu płyną łzy?
A czemu ignorujesz mnie
Proszę powiedz mi
Czy to nieszczęście?
Na pewno jest!

I choć zgasł już księżyc
Ja nie mam pieniędzy
Nasze miasto nie chce spać
Więc gdy wzejdzie słońce
Ptaki zaśpiewają
Ja wciąż będę cały twój

Wciąż jestem sam
Tak całkiem całkiem sam (i dobrze)
Bez zbędnych dam
Bez zbędnych pięknych dam (okropnych)
Wciąż chcę być sam
Czuć ból swych ran
Tak jestem sam
Bo chcę być sam!

I choć zgasł już księżyc
Ja nie mam pieniędzy
Nasze miasto nie chce spać
Więc gdy wzejdzie słońce
Ptaki zaśpiewają
Wciąż będę cały twój
A ty ignorujesz mnie



Credits
Writer(s): Fuzz'ya
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link