Kevin Sam Na Wiosnę
Jutro będziesz płakała, żeby było dzisiaj
Jutro będziesz płakała, żeby ktoś usłyszał
Jutro będzie jak zechcę lub nie będzie cię wcale
Przyjdziesz do mnie jak ta baba do doktora w kawale
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Teraz wszystko się zmienia niby od niechcenia
Ponoć mała różnica, lecz to niebo a ziemia
Zobacz jak czas nieproszony rzeźbi twe ciało
W głowie jedna myśl - kiedy to zleciało?
Potrzebuję Cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Wrogu mojego wroga
Kochanko mojej kochanki
Choć wybaczę ci tak niewiele, to zobacz jak za oknem jest ładnie
W głębi jestem dobrym człowiekiem
Lecz nie mam na to żadnych dowodów
Choć pojedziemy na Gocław w tramwaju w maju jedyni w swym rodzaju
Potrzebuję Cię na gwałt
Potrzebuję Cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Jutro będziesz płakała, żeby ktoś usłyszał
Jutro będzie jak zechcę lub nie będzie cię wcale
Przyjdziesz do mnie jak ta baba do doktora w kawale
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Teraz wszystko się zmienia niby od niechcenia
Ponoć mała różnica, lecz to niebo a ziemia
Zobacz jak czas nieproszony rzeźbi twe ciało
W głowie jedna myśl - kiedy to zleciało?
Potrzebuję Cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Wrogu mojego wroga
Kochanko mojej kochanki
Choć wybaczę ci tak niewiele, to zobacz jak za oknem jest ładnie
W głębi jestem dobrym człowiekiem
Lecz nie mam na to żadnych dowodów
Choć pojedziemy na Gocław w tramwaju w maju jedyni w swym rodzaju
Potrzebuję Cię na gwałt
Potrzebuję Cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Potrzebuję cię na gwałt
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Nie zostawiaj mnie samego na wiosnę, nie
Credits
Writer(s): Bartosz Marmol
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.