Jutra mogę nie dotrwać (feat. Ksai)

Nocami leżę w łóżku sam i myślę
Przez to nie zagoję ran, a to na prawdę przykre
Moja myśli niszczą, a w sercu ja noszę bliznę
Przez to wszystko budzą się demony wszystkie
Powiedz jak mam zabić smutek, nim zniszczy do końca
Biorę bucha, żeby może poczuć coś, ja konam
Straciłem wiarę w miłość, modlę się do Boga
Nie wiem, kiedy ostatnio poczułem co to kochać

Co to znaczy kochać?
Pomóż bo ja konam
Zostań dziś do końca
Jutra mogę nie dotrwać

Nie jestem pewien czy dożyję jutra
Czuję, że noc będzie długa
Godzina już późna
A ja wciąż nie mogę spać
Pełno myśli w głowie, co będzie jak
Pełno ludzi wokół, a ja ciągle siedzę sam
Dlaczego wszystko jebie się, mimo, że się staram
Życie krótkie, ciągły wyścig
Ludzie piękni, ale zawistni
Powiedz co mam zrobić, żeby w końcu ulżyło mi?
Chciałbym zamknąć już ten etap
Zamknąć za sobą drzwi
Ludzie nie wierzyli we mnie, czas pokazał kto jest kim
Ja zatapiam się w muzykę, by zagłuszyć myśli

Straciłem wiarę w miłość, modlę się do Boga
Nie wiem, kiedy ostatnio poczułem co to kochać

Co to znaczy kochać?
Pomóż bo ja konam
Zostań dziś do końca
Jutra mogę nie dotrwać