Magnes

Tej nocy, byłem pośród fal
Już miałem dość, już mnie nudził widok pięknych par
Nie chciałem tracić tyle sił
Znudzony tym, jak przez palce uciekają dni
Nie rozumiałaś jakbym nic
Nie dzwonił dzień, więc okej, chyba tak chce żyć
A ja na horyzoncie złym
Ciągle szukałem, czego było brak

Gdzieś na ziemi znajdę - magnes
Nie wypuszczę Cię na krok, gdy wybije północ
Gdzieś na ziemi znajdę - magnes
Już ode mnie nie uciekniesz, połączeni non stop
Cały dzień, całą noc przytuleni bok w bok
I będziemy już jak - jak bieguny dwa
W końcu znajdę magnes, gdy wybije północ
(Szukam non stop - non stop)

Tak symetrycznie miało być
Szukałem gdzieś nowych miejsc - chciałem wierzyć Ci
W modny telefon całe dni
Wpatrzona byłaś w ten wir - chciałaś też tak żyć
I zapomniałaś w tym, że ja
Szukałem zmian, słysząc tylko Twoje słowa dwa
I znów na horyzoncie złym
Ciągle szukałem, czego było brak

Gdzieś na ziemi znajdę - magnes
Nie wypuszczę Cię na krok, gdy wybije północ
Gdzieś na ziemi znajdę - magnes
Już ode mnie nie uciekniesz, połączeni non stop
Cały dzień, całą noc przytuleni bok w bok
I będziemy już jak - jak bieguny dwa
W końcu znajdę magnes, gdy wybije północ

I nawet jeden kawy łyk podzielimy na pół, tylko na nas dwoje
I gdy nadejdą lepsze dni to zamkniemy na klucz, nasze niepokoje
A kiedy znowu iskry brak, kiedy nie mamy sił jak po dobrym sztormie
Będziemy witać nowy dzień, chyba widać go tam
Gdzieś nad horyzontem (horyzontem)

Gdzieś na ziemi znajdę - magnes
Nie wypuszczę Cię na krok, gdy wybije północ
Gdzieś na ziemi znajdę - magnes
Już ode mnie nie uciekniesz, połączeni non stop
Cały dzień, całą noc przytuleni bok w bok
I będziemy już jak - jak bieguny dwa
W końcu znajdę magnes, gdy wybije północ
(Szukam non stop - non stop)

(Szukam non stop - non stop)
(Szukam non stop - non stop)



Credits
Writer(s): Piotr Soloducha, Lukasz Kojrys, Miroslaw Ortynski, Lukasz Przyborowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link