Tchórz

Dobry miało smak
Dwadzieścia jeden lat
Choć czasem mi żal

Zmarnowanych szans
Dziś mniej niż więcej mam
I boje się zmian

Za tchórza się mam
Nie stronie od dram
I wkurzam się w głos
Paskudny mam ton

O czym pisałam już nie pamiętam
Czego się bałam
Chciałam być święta
Czekaj tu grzecznie
Bo przyjdzie lepsze
Minęły lata ja nadal
Ja nadal latam

Mniej wiem i gorzej śpię
Mam tabsy na zły dzień
Normalne to jest
Raz wpadam w dziki szał
I nagle czilałt mam
Ty znosić to chcesz

Za tchórza się mam
Nie stronie od dram
I wkurzam się w głos
Paskudny mam ton

O czym pisałam już nie pamiętam
Czego się bałam
Chciałam być święta
Czekaj tu grzecznie
Bo przyjdzie lepsze
Minęły lata ja nadal
Ja nadal latam

O czym pisałam już nie pamiętam
Czego się bałam
Chciałam być święta
Czekaj tu grzecznie
Bo przyjdzie lepsze
Minęły lata ja nadal
Ja nadal latam

O czym pisałam już nie pamiętam
Czego się bałam
Chciałam być święta
Czekaj tu grzecznie
Bo przyjdzie lepsze
Minęły lata ja nadal
Ja nadal latam

Miewam obsesję
I trudną jesień
Głowa aż boli
Chcę gonić, dogonić
Tych co na starcie
Byli na farcie
Mijają lata
Ja nadal
Ja nadal latam

O czym pisałam już nie pamiętam
Czego się bałam
Chciałam być święta
Czekaj tu grzecznie
Bo przyjdzie lepsze
Minęły lata ja nadal, Ja nadal latam



Credits
Writer(s): Evelina Ross
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link