Balagan

Dotykasz zmian
A wciąż taki sam
Niby bez wad

Wracamy na start
Już kolejny raz
A nadziei brak

Za dobrze cię znam
Znów kłamiesz mi w twarz i nie przestajesz, a ja
Zaczynam się bać, że i tak zostanę

Nie chce cię tu na chwile
Jestem jak bałagan
Jakoś mnie układasz

Powoli tracę siłę
Jestem taka słaba
Sama się pochłaniam

Zostawiasz bez słów
Dzielisz na pół
A między nami mur

Chciałabym tak
Zobaczyć nas
Bez tych łez i warstw

Za dobrze cię znam
Znów kłamiesz mi w twarz i nie przestajesz, a ja
Zaczynam się bać, że i tak zostanę

Nie chce cię tu na chwile
Jestem jak bałagan
Jakoś mnie układasz

Powoli tracę siłę
Jestem taka słaba
Sama się pochłaniam

Tracę siłę, tracę siłę
Tracę siłę, tracę siłę
Tracę siłę, tracę siłę
Tracę siłę, tracę siłę

Nie chce cię tu na chwile
Jestem jak bałagan
Jakoś mnie układasz

Powoli tracę siłę
Jestem taka słaba
Sama się pochłaniam

Ha-ha-ha-ha-ha-ha-ha-ha
Ha-ha-ha-ha-ha-ha-ha-ha
Ha-ha-ha-ha-ha-ha-ha-ha
Ha-ha-ha, ha-ha-ha



Credits
Writer(s): Tomasz Szymon Morzydusza, Natalia Wrzosinska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link