SLU 2020

Fanatycznie pierdolnięci SLU!
Rymy, bity to nas kręci SLU!
Te uliczne opowieści SLU!
Nowy level, nowe treści SLU!
Fanatycznie pierdolnięci SLU!
Rymy, bity to nas kręci SLU!
Te uliczne opowieści SLU!
Nowy level, nowe treści SLU!

Jeśli Dita to tylko ta z kielona Von These!
Tutaj dykta na litry walona nie od dziś
Witamy w Polsce zdziwiony? Shit is Real?
Tu gwiazdorzy mają zakaz wstępu jebać syf
Fajnie opisywać street w przytulnym apartamencie
Fajnie wciskać kit, ściemniać, że się ma pojęcie
Rapowy rwetes po to by wyrwać szelest
Zarobić na dzieciakach i spierdolić na Seszele
Dla nich chłodne cele, dla wacków chłodne drinki
Dziś rzadziej w klimatach ale takie mam rozkminki
I nie sztuką jest być skromnym gdy posiadasz niewiele
Bo sztuką zachować skromność gdy osiągnięte cele
Ludzie zbyt często patrzą wyłącznie na własne sprawy
Małostkowe robaki dbające o materializm
A kiedy zdecydowałem najwyższy czas się ustawić
Próbowali zajrzeć w kieszeń i rozliczać czaisz?

Fanatycznie pierdolnięci SLU!
Rymy, bity to nas kręci SLU!
Te uliczne opowieści SLU!
Nowy level, nowe treści SLU!
Fanatycznie pierdolnięci SLU!
Rymy, bity to nas kręci SLU!
Te uliczne opowieści SLU!
Nowy level, nowe treści SLU!

I zanim ziomuś powiesz, że życie jest chujowe
Bo zbyt często pieści jak prosty na wątrobę
Spójrz na bezdomnych w kraju zniszczonym przez wojnę
Na okaleczone dzieci i konflikty zbrojne
Kiedyś byle dno mogło mi zaimponować
Miasto bywa niebezpieczne, chłonie wiele ofiar
Wciągał alkohol i towar ja jako chudy szczurek
Przemierzałem większość tych zniszczonych podwórek
Bo to Poznań (Poznań!) to moje miasto poznaj
Gdzie po dwóch browarach załączy Ci się Thug Life
Styl wkurwionego rojbra z tego miasto słynie
Czasem nocka na Alejach albo zatrucie w Pekinie
Wypacykowane świnie od lokalu do lokalu
W poszukiwaniu szczęścia Starówę przemierzają
Byle wyrwać trochę szmalu od najebanych gamoni
Ulica je wykarmi to towar luksusowy
I nie próbuj poskromić, bo gdy walczą dwa żywioły
Skutki będą opłakane lepiej dwa razy pomyśl

Fanatycznie pierdolnięci SLU!
Rymy, bity to nas kręci SLU!
Te uliczne opowieści SLU!
Nowy level, nowe treści SLU!
Fanatycznie pierdolnięci SLU!
Rymy, bity to nas kręci SLU!
Te uliczne opowieści SLU!
Nowy level, nowe treści SLU!

Jedyny raz w roku wyczuwam ten fejm
Gdy mój trzeźwościowy post czytają z zapartym tchem
I choć kolorowe trunki chciałyby zwabić czarem
To na swoim postawiłem dzisiaj świecę przykładem
Podobno w tym mieście starczy miejsca dla dwóch króli
Zawiń pelikany co łykają Twój populizm
Nie jesteś Kool G Rapem żebym musiał mordę stulić
Przestań sapać, bo potem będziesz kurwa ogon kulić
Kiedyś smutny dzieciak a dziś roześmiana gęba
Dziś kukurydziany kurczak a kiedyś rosół z gołębia
I szczerze wyjebane, jeśli tego nie doceniasz
Zwolnić to Cię mogą z roboty nie z myślenia
Nie mam prawa jazdy ale fury mam bo stać mnie na nie
Inni maja prawko ale auta tylko na wynajem
Klei mi się bajer i to nie żadna groteska
Niczym "Głucha Noc" bez zwrotki Glona w Radiu Eska

Fanatycznie pierdolnięci SLU!
Rymy bity to nas kręci SLU!
Te uliczne opowieści SLU!
Nowy level nowe treści SLU!
Fanatycznie pierdolnięci SLU!
Rymy bity to nas kręci SLU!
Te uliczne opowieści SLU!
Nowy level nowe treści SLU!



Credits
Writer(s): Tomasz Janiszewski, Ryszard Andrzejewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link