Najgorsza świąteczna piosenka na świecie

No I minął rok, czekałem wiele dni aż coś się wydarzy
Przyszedł grudzień nie wiem skąd
Mam na twarzy więcej zmarszczek niż spełnionych marzeń
Chętnie uciekłbym stąd, może biletów gdzieś poszukam na necie
Ale przynajmniej napisałem
Najgorszą świąteczną piosenkę na świecie

Taki sam, może trochę inny
Trochę starszy ja, wejdę w nowy rok
Twarzą w twarz, z Tobą, ja naiwny
Biorę to co chcę
Wierze w to co chcę, wierzę w to co chcę

No i minął rok, zrobiłem chyba kilka milionów kroków
Ale naprawdę nie wiem kiedy
Bo ja lubię siedzieć w domu i mieć święty spokój
Wciąż ciekawi mnie czy ktoś życzenia wyśle mi sms-em
Jak nie to pozwól że zaśpiewam
Najgorszą świąteczną piosenkę na świecie

Taki sam, może trochę inny
Trochę starszy ja, Wejdę w nowy rok
Twarzą w twarz, z Tobą, ja naiwny
Biorę to co chcę
Wierze w to co chcę, wierzę w to co chcę
Wierzę w to co chcę, wierzę w to co chcę

Taki sam, może trochę inny
Trochę starszy ja, wejdę w nowy rok
Twarzą w twarz, z Tobą, ja naiwny
Biorę to co chcę
Wierze w to co chcę, wierzę w to co chcę



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link