jakoś nie pale

Ej, ej ej
Mówiłem że nie pale a nie że nie mam z kim
Masz ładną koleżankę więc po co mi ty

Jakoś nie pale, ale jakbym palił to dałbym ci jeden
Jakoś nie pije, ale kiedy zacznę niczego ci nie dam bo zdechnę
Bluza mi pachnie jak zło i czuję w niej ciebie (wow)
Jeżeli błędy nas uczą to co
O tej relacji wiesz wiele

I powiedz dokładnie kim jestem
Nie pytam o imie czy pesel
Dla mnie to jesteś jak refren
Kurwa w losowej piosence

I trochę mi źleee
(Co, co, co)
I trochę mi źleee
(Co, co, co)

Jesteś ładna tylko tyle wiem o tobie
Balem się że nie będzie nic po tamtej i koniec
Ale poznałem ciebie i wątpię
Że obie jesteście takie wyjątkowe

(Ej, ej)
Jak będę pił
Czuj się zaproszona na mój pogrzeb
Zawsze z powodem by nie przyjść
Ja zawsze mam do tego problem

Jesteś tlenem tlenem tlenem
Mało cię potrzeba tu gdzie prawie jestem

Jakoś nie pale, ale jakbym palił to dałbym ci jeden
Jakoś nie pije, ale kiedy zacznę niczego ci nie dam bo zdechnę
Bluza mi pachnie jak zło i czuję w niej ciebie (wow)
Jeżeli błędy nas uczą to co
Wiesz o nas wiele



Credits
Writer(s): Filip Kierych, Glockiee Glockiee
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link