Jak Tylko mi Zeszło
Sto koła na ćpanie nie uwierzą wyjebane
Mówię to poważnie czas najwyższy na zmianę
Myślała, że kocham ja tylko tak powiedziałem
Bo emma wbiła na banię
Jak tylko mi zeszło od razu wyjebane
Serce jej pękło współczuję przejebane
Wszędzie wokół piekło ale cię ostrzegałem
Powtarzałem w kółko ale nie słuchała wcale
Wiedziałem, że tak będzie teraz nie do końca czaję
Czemu chciała ze mną siedzieċ ale co mnie to obchodzi Doli nie schodzi na ziemię
Powiedz jak cię boli ode mnie uzależnienie
Odciąłem od siebie ją, tak będzie dla niej lepiej
Kompletnie zabrało teraz płacę za to wysoką cenę
Schowałem do samar jak każde swoje marzenie
Cały czas byłem na misji a zabiłem swoje cele
Teraz chcę być czysty tylko muza ma znaczenie
Nazbierało we mnie się i wybucha od dawna
Zaślepiony prochem spierdoliła mi okazja
Jak o tym nie pisać skoro widzę tylko to, będę dalej zdychać jeśli nie wyjadę stąd
Leciałem za długo to był pierdolony błąd, póki sam sobie nie pomogę nie zrobi tego ktoś
Wyjeżdżam na sceny zrobić dla mych ludzi show
Reszta spierdoliła gdzieś a prawdziwi tu są
Oduczyłem się spać
Nie chcę całe życie tak
Byłem zakochany w tym ostatnie parę lat miało dziewiętnaście być no a mija mi dwadzieścia
Znowu jakiś typ się pyta gdzie moja energia
Przestań, muszę to naprawić tracki to moje narzędzia
Tylko ta ostatnia dalej mi jest obojętna
Muszę rzucić w chuj to bo mi nie pomoże przerwa
Muszę rzucić w chuj to bo mi nie pomoże przerwa
Sto koła na ćpanie nie uwierzą wyjebane
Mówię to poważnie czas najwyższy na zmianę
Myślała, że kocham ja tylko tak powiedziałem
Bo emma wbiła na banię
Jak tylko mi zeszło od razu wyjebane
Serce jej pękło współczuję przejebane
Wszędzie wokół piekło ale cię ostrzegałem
Powtarzałem w kółko ale nie słuchała wcale
Wiedziałem, że tak będzie teraz nie do końca czaję
Czemu chciała ze mną siedzieċ ale co mnie to obchodzi Doli nie schodzi na ziemię
Powiedz jak cię boli ode mnie uzależnienie
Odciąłem od siebie ją, tak będzie dla niej lepiej
Kompletnie zabrało teraz płacę za to wysoką cenę
Schowałem do samar jak każde swoje marzenie
Cały czas byłem na misji a zabiłem swoje cele
Teraz chcę być czysty tylko muza ma znaczenie
Ponawijam trochę potem pobiegnę po resztę
Budzę się na scenie nie do końca wiem gdzie jestem
Miałem swoje misje ale wróciłem po jednej
Dotknij mojej white tee i zrobie ją jak wcześniej
Wychodzimy z weny i zmieniło mi konwencję, rozjebało łeb nie dorzucę nigdy więcej
Co ty chciałaś wiedzieć jak mi jutro jebnie serce
Żadna kurwa nowość sam musiałem kurwa znaleźć swoje miejsce
Ale już bez ciebie, znowu szybko biegnę
Na jebany OIOM ale nie dobiegnę
Kończy mi się polot słaba zwykła suka robi dobrze i jej nie ma, ej
(sto koła na)
Sto koła na ćpanie nie uwierzą wyjebane
Mówię to poważnie czas najwyższy na zmianę
Myślała, że kocham ja tylko tak powiedziałem
Bo emma wbiła na banię
Jak tylko mi zeszło od razu wyjebane
Serce jej pękło współczuję przejebane
Wszędzie wokół piekło ale cię ostrzegałem
Powtarzałem w kółko ale nie słuchała wcale
Wiedziałem, że tak będzie teraz nie do końca czaję
Czemu chciała ze mną siedzieċ ale co mnie to obchodzi Doli nie schodzi na ziemię
Powiedz jak cię boli ode mnie uzależnienie
Odciąłem od siebie ją, tak będzie dla niej lepiej
Kompletnie zabrało teraz płacę za to wysoką cenę
Schowałem do samar jak każde swoje marzenie
Cały czas byłem na misji a zabiłem swoje cele
Teraz chcę być czysty tylko muza ma znaczenie
Mówię to poważnie czas najwyższy na zmianę
Myślała, że kocham ja tylko tak powiedziałem
Bo emma wbiła na banię
Jak tylko mi zeszło od razu wyjebane
Serce jej pękło współczuję przejebane
Wszędzie wokół piekło ale cię ostrzegałem
Powtarzałem w kółko ale nie słuchała wcale
Wiedziałem, że tak będzie teraz nie do końca czaję
Czemu chciała ze mną siedzieċ ale co mnie to obchodzi Doli nie schodzi na ziemię
Powiedz jak cię boli ode mnie uzależnienie
Odciąłem od siebie ją, tak będzie dla niej lepiej
Kompletnie zabrało teraz płacę za to wysoką cenę
Schowałem do samar jak każde swoje marzenie
Cały czas byłem na misji a zabiłem swoje cele
Teraz chcę być czysty tylko muza ma znaczenie
Nazbierało we mnie się i wybucha od dawna
Zaślepiony prochem spierdoliła mi okazja
Jak o tym nie pisać skoro widzę tylko to, będę dalej zdychać jeśli nie wyjadę stąd
Leciałem za długo to był pierdolony błąd, póki sam sobie nie pomogę nie zrobi tego ktoś
Wyjeżdżam na sceny zrobić dla mych ludzi show
Reszta spierdoliła gdzieś a prawdziwi tu są
Oduczyłem się spać
Nie chcę całe życie tak
Byłem zakochany w tym ostatnie parę lat miało dziewiętnaście być no a mija mi dwadzieścia
Znowu jakiś typ się pyta gdzie moja energia
Przestań, muszę to naprawić tracki to moje narzędzia
Tylko ta ostatnia dalej mi jest obojętna
Muszę rzucić w chuj to bo mi nie pomoże przerwa
Muszę rzucić w chuj to bo mi nie pomoże przerwa
Sto koła na ćpanie nie uwierzą wyjebane
Mówię to poważnie czas najwyższy na zmianę
Myślała, że kocham ja tylko tak powiedziałem
Bo emma wbiła na banię
Jak tylko mi zeszło od razu wyjebane
Serce jej pękło współczuję przejebane
Wszędzie wokół piekło ale cię ostrzegałem
Powtarzałem w kółko ale nie słuchała wcale
Wiedziałem, że tak będzie teraz nie do końca czaję
Czemu chciała ze mną siedzieċ ale co mnie to obchodzi Doli nie schodzi na ziemię
Powiedz jak cię boli ode mnie uzależnienie
Odciąłem od siebie ją, tak będzie dla niej lepiej
Kompletnie zabrało teraz płacę za to wysoką cenę
Schowałem do samar jak każde swoje marzenie
Cały czas byłem na misji a zabiłem swoje cele
Teraz chcę być czysty tylko muza ma znaczenie
Ponawijam trochę potem pobiegnę po resztę
Budzę się na scenie nie do końca wiem gdzie jestem
Miałem swoje misje ale wróciłem po jednej
Dotknij mojej white tee i zrobie ją jak wcześniej
Wychodzimy z weny i zmieniło mi konwencję, rozjebało łeb nie dorzucę nigdy więcej
Co ty chciałaś wiedzieć jak mi jutro jebnie serce
Żadna kurwa nowość sam musiałem kurwa znaleźć swoje miejsce
Ale już bez ciebie, znowu szybko biegnę
Na jebany OIOM ale nie dobiegnę
Kończy mi się polot słaba zwykła suka robi dobrze i jej nie ma, ej
(sto koła na)
Sto koła na ćpanie nie uwierzą wyjebane
Mówię to poważnie czas najwyższy na zmianę
Myślała, że kocham ja tylko tak powiedziałem
Bo emma wbiła na banię
Jak tylko mi zeszło od razu wyjebane
Serce jej pękło współczuję przejebane
Wszędzie wokół piekło ale cię ostrzegałem
Powtarzałem w kółko ale nie słuchała wcale
Wiedziałem, że tak będzie teraz nie do końca czaję
Czemu chciała ze mną siedzieċ ale co mnie to obchodzi Doli nie schodzi na ziemię
Powiedz jak cię boli ode mnie uzależnienie
Odciąłem od siebie ją, tak będzie dla niej lepiej
Kompletnie zabrało teraz płacę za to wysoką cenę
Schowałem do samar jak każde swoje marzenie
Cały czas byłem na misji a zabiłem swoje cele
Teraz chcę być czysty tylko muza ma znaczenie
Credits
Writer(s): Antoni Bajdur, Marcel Doliński
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.