Motyle

La-la-la-la-la
La-na-na-na-na-na

Na czerń postawię dziś
Nie spojrzysz tu i tak
A mnie nie rusza to, bo płynę z wiatrem
Coś, co znam
Co było w nas
Gdzieś na początku
Ktoś też to ma, chce mi to dać
To takie proste

Czy to stracony czas?
Tego nie powiem o Tobie nigdy
Spotkam Cię w tylu snach
Choć poranki przywitam z kimś innym
Będę śnić o Tobie, o naszych dniach
Nie raz, nie raz
Czy tak się musiało stać?
W brzuchu motyle, a w sercu igły

Taki lajf
Spalamy się, jak sztuczne ognie
Był taki plan - do końca trwać
W okowach mrozu
Nie mów nic, ogarnę się
Nim przyjdzie wiosna
Gdzieś pękła nić, biegniemy już, po nowych drogach

Czy to stracony czas?
Tego nie powiem o Tobie nigdy
Spotkam Cię w tylu snach
Choć poranki przywitam z kimś innym
Będę śnić o Tobie, o naszych dniach
Nie raz, nie raz
Czy tak się musiało stać?
W brzuchu motyle, a w sercu igły

Czy to stracony czas?
Tego nie powiem o Tobie nigdy
Spotkam Cię w tylu snach
Choć poranki przywitam z kimś innym

Czy to stracony czas?
Tego nie powiem o Tobie nigdy
Spotkam Cię w tylu snach (w tylu snach)
Choć poranki przywitam z kimś innym
Będę śnić o Tobie, o naszych dniach
Nie raz, nie raz
Czy tak się musiało stać?
W brzuchu motyle, a w sercu igły (la-laj-la-laj)



Credits
Writer(s): Sylwia Grzeszczak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link