forever
Na dworze pada deszcz i rozpuszcza te zdziry
Zdvcham rzucił bit mi, daj mi parę chwil i
Pamiętam ich miny
Pamiętam, co mówili
Zrobiłem pierwszy milion, nagle wszyscy się zmienili
Wszyscy jacyś mili
Nie idź za mną suko, bo nie jestem nikim dobrym
Sam mogę zabłądzić
Nie spytam o drogę, bo pogubiłem tych gości
Zacznę do niej pisać to przestaniesz być istotny
Ej, ej, im bardziej są urocze i słodkie
Tym bardziej gorzki ból ej
Póki jeszcze czas masz
Weź daj sobie spokój ej
Ona do mnie klei się, ja się odklejam znów ej
Ja się odklejam znów ej
Ona bierze buch, wiesz?
Boję się, że umrę
Prędzej czy później
Pamiętam jej uśmiech
Ona moje łzy
Bardzo duży smutek
A gdzie jesteś Ty
Nic nie jest na zawsze
Ja śpiewam samą prawdę
Samotnie patrzę w niebo
Boję się, że upadnę
Miałem fałszywych kumpli
Miałem fałszywą laskę
Fałszywy jest ten świat
Już nie zaufam pannie
Na dworze pada deszcz, ja znów nie mogę spać
W bani pełno mam demonów, popierdolony świat
Ona pokazała ile jest warta
Chcę być lepszy, ale upadam
Na dworze pada deszcz, ja znów nie mogę spać
W bani pełno mam demonów, popierdolony świat
Ona pokazała ile jest warta
Chcę być lepszy, ale upadam
Na dworze pada deszcz i rozpuszcza te zdziry
Zdvcham rzucił bit mi, daj mi parę chwil i
Pamiętam ich miny
Pamiętam, co mówili
Zrobiłem pierwszy milion, nagle wszyscy się zmienili
Wszyscy jacyś mili
Nie idź za mną suko, bo nie jestem nikim dobrym
Sam mogę zabłądzić
Nie spytam o drogę, bo pogubiłem tych gości
Zacznę do niej pisać to przestaniesz być istotny
Zdvcham rzucił bit mi, daj mi parę chwil i
Pamiętam ich miny
Pamiętam, co mówili
Zrobiłem pierwszy milion, nagle wszyscy się zmienili
Wszyscy jacyś mili
Nie idź za mną suko, bo nie jestem nikim dobrym
Sam mogę zabłądzić
Nie spytam o drogę, bo pogubiłem tych gości
Zacznę do niej pisać to przestaniesz być istotny
Ej, ej, im bardziej są urocze i słodkie
Tym bardziej gorzki ból ej
Póki jeszcze czas masz
Weź daj sobie spokój ej
Ona do mnie klei się, ja się odklejam znów ej
Ja się odklejam znów ej
Ona bierze buch, wiesz?
Boję się, że umrę
Prędzej czy później
Pamiętam jej uśmiech
Ona moje łzy
Bardzo duży smutek
A gdzie jesteś Ty
Nic nie jest na zawsze
Ja śpiewam samą prawdę
Samotnie patrzę w niebo
Boję się, że upadnę
Miałem fałszywych kumpli
Miałem fałszywą laskę
Fałszywy jest ten świat
Już nie zaufam pannie
Na dworze pada deszcz, ja znów nie mogę spać
W bani pełno mam demonów, popierdolony świat
Ona pokazała ile jest warta
Chcę być lepszy, ale upadam
Na dworze pada deszcz, ja znów nie mogę spać
W bani pełno mam demonów, popierdolony świat
Ona pokazała ile jest warta
Chcę być lepszy, ale upadam
Na dworze pada deszcz i rozpuszcza te zdziry
Zdvcham rzucił bit mi, daj mi parę chwil i
Pamiętam ich miny
Pamiętam, co mówili
Zrobiłem pierwszy milion, nagle wszyscy się zmienili
Wszyscy jacyś mili
Nie idź za mną suko, bo nie jestem nikim dobrym
Sam mogę zabłądzić
Nie spytam o drogę, bo pogubiłem tych gości
Zacznę do niej pisać to przestaniesz być istotny
Credits
Writer(s): Aleksander Kostecki, Doli, Marcel Doliński, Michał Wiech
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.