J***ć Wejście

Ej, co jest?
Młody dwab

Chcą, żebym znowu zrobił wejście
Lecz nie wiedzą, że robię je wszędzie
I szczerze powiem jebać przejście
Lepiej jakby to nie wyszło wierzcie
Jak połowa mych nut
Powiedziałem to głośno nareszcie
Że co jak lecę na smutno
To już nie jest wejście
Jutro będę żałować
Jak usłyszę co napisałem wcześniej

Ale jebać te maski
Skoro chcę nawijać, a nie edytować zdjęcie (a nie edytować zdjęcie)
Nie chcę się otwierać
Dziwnie czuję się gdy ludzie wiedzą o mnie więcej

Chcą, żebym zrobił znowu wejście
Lecz nie wiedzą, że robię je wszędzie
I szczerze powiem jebać przejście
Lepiej jakby to nie wyszło wierzcie

Stare teksty to był tylko bekhend
Wchodzę z nowym serwem
Robię znowu entrance
Choć nie wszystko
Będzie perfect
Chcę być sobą wreszcie
Chwytam za te barsy lepsze
To kolejny sentence
Napisany za szybko
Przez kończącą się licencję (przez kończącą się)
I'm so high
To nie wers o tym, że palę
Tylko że się odklejam i nie potrzebuję trawy

Gdzie ja jestem, co jest?
Yaaaaaa, yeah, yeah
Yeahoooho

Chcą, żebym zrobił znowu wejście, zrobił znowu wejście
Lecz nie wiedzą, że robię je wszędzie
Daj mi tego więcej
I szczerze powiem jebać przejście, jebać przejście
Lepiej jakby to nie wyszło wierzcie
Lepiej jakby to nie wyszło wierzcie
Jak połowa mych nut
Powiedziałem to głośno nareszcie, powiedziałem to nareszcie
Powiedziałem to głośno nareszcie

Chcą, żebym znowu zrobił wejście (zrób to wejście)
Lecz nie wiedzą, że robię je wszędzie (robię je wszędzie)
I szczerze powiem jebać przejście (no jebać je)
Lepiej jakby to nie wyszło wierzcie
Jak połowa mych nut
Powiedziałem to głośno nareszcie
Że co jak lecę na smutno
To już nie jest wejście
Jutro będę żałować



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link