Dlugość dźwięku samotności

I nawet kiedy będę sam
Nie zmienię się, to nie mój świat
Przede mną droga, którą znam
Którą ja wybrałem sam

Tak, zawsze genialny
Idealny muszę być i muszę chcieć
Super luz i już setki bzdur i już, to nie ja

I nawet kiedy będę sam
Nie zmienię się, to nie mój świat
Przede mną droga, którą znam
Którą ja wybrałem sam

Wiesz, lubię wieczory
Lubię się schować na jakiś czas i jakoś tak
Nienaturalnie, trochę przesadnie, pobyć sam
Wejść na drzewo i patrzeć w niebo
Tak zwyczajnie, tylko że tutaj też
Wiem kolejny raz, nie mam szans być kim chcę

I nawet kiedy będę sam
Nie zmienię się, to nie mój świat
Przede mną droga, którą znam
Którą ja wybrałem sam

Noc, a nocą gdy nie śpię, wychodzę, choć nie chcę
Spojrzeć na chemiczny świat
Pachnący szarością, z papieru miłością
Gdzie Ty i ja, i jeszcze ktoś, nie wiem kto
Chciałby tak przez kilka lat zbyt zachłannie i trochę przesadnie
Pobyć chwilę sam, chyba go znam

I nawet kiedy będę sam
Nie zmienię się, to nie mój świat
Przede mną droga, którą znam
Którą ja wybrałem sam
I nawet kiedy będę sam
Nie zmienię się, to nie mój świat
Przede mną droga, którą znam
Którą ja wybrałem sam



Credits
Writer(s): Kuderski Jacek, Kuderski Jacek Tomasz, Myszor Przemyslaw, Myszor Przemyslaw Pawel, Powaga Wojciech, Powaga Wojciech Tomasz, Rojek Artur, Rojek Artur Marcin
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link