Incepcja

Jadę po Ciebie, nie chce by została sama
Pytała Quo Vadis, bo wtedy wiedziała, że chwile zamienią się w dramat
Myślałem, że jeszcze w nas wierzysz, bez końca będę się powtarzać
Bo gdy Ciebie nie ma rozpadam się w sobie
I szukam siebie, co nie zawiódł przez lata
A mieliśmy latać i razem uciec od świata
Jak Ikar za szybko tu spadam
Zaraz się znowu zakręcę
Wiem, że za rogiem czeka szczęście na Ciebie
Wszystko ułoży się lepiej
Przed wschodem tu jest najciemniej
I nie wiem co robię
Tym bardziej co mam w głowie, naprawdę nie chce nic więcej
Tylko się z Tobą ciągle trzymać za ręce
Historia się powtarza jak te błędy
A ja nie wiem czy potrafię być dla Ciebie lepszym

Znowu patrzysz na mnie, ciągle żyję w kłamstwie
Tak się śmiejesz ładnie, a ja nawet nie chce siebie znać
Mi Ciebie brak
I znów o Ciebie walczę, moje serce płacze
Kiedy krzyczysz na mnie
A ja ciągle jestem taki sam
Już od lat

I znowu patrzysz na mnie, ciągle żyję w kłamstwie
Tak się śmiejesz ładnie, a ja nawet nie chce siebie znać
Mi Ciebie brak
I znów o Ciebie walczę, moje serce płacze
Kiedy krzyczysz na mnie
A ja ciągle jestem taki sam
Już od lat

I znowu patrzysz na mnie, ciągle żyję w kłamstwie
Tak się śmiejesz ładnie, a ja nawet nie chce siebie znać
Mi Ciebie brak
I znów o Ciebie walczę, moje serce płacze
Kiedy krzyczysz na mnie
A ja ciągle jestem taki sam
Już od lat



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link