Bajki

Nie interesuje mnie Twój ulubiony kolor
Ale możesz o nim mówić godzinami
Przy Tobie wszyscy inni mnie już nie obchodzą
Bo chcę być na Twojej szyi tak jak szalik

Wiem że to niezdrowe
Dla mnie - kochać mocniej
Oddać komuś coś czego nie znam
Z Tobą się nie boję
Choćby miało boleć
To będę nas pamiętał jak przysięga

Piszę o Tobie bajki
I zawsze gubisz skrzydła
To moje ulotne kochanie
To tylko mała wizja
Widzę Cię w miejscach, których
Nie opisze żaden wers
Nie ma słów
Żebym mógł opisać jak Ci jest
Do twarzy przy mnie
A mi przy Tobie
Do twarzy przy mnie

Pusty pokój
A w nim płynie tylko echo bicia Twego serca
Gra Ci melodie jedną

Tak samo samotną jak Ty
Gdzie wszyscy są jak akord
A Ty to tylko rytm

Piszę o Tobie bajki
I zawsze gubisz skrzydła
To moje ulotne kochanie
To tylko mała wizja
Widzę Cię w miejscach, których
Nie opisze żaden wers
Nie ma słów
Żebym mógł opisać jak Ci jest

(do twarzy, do twarzy)
(do twarzy, do twarzy, przy mnie do twarzy)
(ja nie śpię po nocach, bo wciąż myśle o Tobie)
(pisze bajki o Tobie)

Piszę o Tobie bajki
I zawsze gubisz skrzydła
To moje ulotne kochanie
To tylko mała wizja
Widzę Cię w miejscach, których
Nie opisze żaden wers
Nie ma słów
Żebym mógł opisać jak Ci jest
(do twarzy przy mnie)
(a mi przy Tobie)
(do twarzy, do twarzy)

Widzę Cię w miejscach, których
Nie opisze żaden wers
Nie ma słów
Żebym mógł opisać jak Ci jest
Do twarzy