Pod twoją obronę

Mówią mi ślady na twoim ciele
Że nie zmieniło się tu nic
Zostań tu ze mną, tak jak było kiedyś
A ja przepędzę wszystkich złych

Pod twoją obronę
Znów nadstawiam głowę

Po co sobie to robisz?
Kiedyś mi opowiesz
Kolce masz, by się bronić
Przed takimi jak oni

Dziś nie w humorze
Lepiej już odejdź
Kiedy w domu grzmi

Pierwszy się dowiem
Pod moim blokiem
Choć nie powiesz nic

Tylko go spotkam
Ty tu zostań
Nie pozwolę by

Wejdę do środka
Sam teraz pozna
Nie zatrzymuj mnie

Pod twoją obronę
Znów zaciskam dłonie

Po co sobie to robisz
Kiedyś mi opowiesz
Kolce masz, by się bronić
Przed takimi jak oni



Credits
Writer(s): Andrzej Rozen, Kacper Majewski, Mateusz Hulbój
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link