Ja Tu Umieram

Pozornie zwykły, leniwy dzień
Taki jak większość, inny niż chcę
Bez celu chodzę po schodach w dół
A potem w górę, aż brak mi tchu

Ja tu umieram
Każdego dnia
Kiedy milczymy
Tlenu mi brak

Telefon czeka, a my wraz z nim
Gra w króla ciszy zaczyna mdlić
Upartym osłem czuję się znów
Pomimo tego milczę jak grób

Ja tu umieram
Każdego dnia
Kiedy milczymy
Tlenu mi brak

Choć to niemądre
Wciąż łudzę się
Że jeśli przetrwam
Pokonam lęk

Ja tu umieram
Każdego dnia
Kiedy milczymy
Tlenu mi brak

Choć to niemądre
Wciąż łudzę się
Że jeśli przetrwam
Pokonam lęk

Ja tu umieram
Ja tu umieram
Ja tu umieram
Ja tu umieram, umieram, umieram

Ja tu umieram



Credits
Writer(s): Andrzej Ludew, Mikolaj Kacprzykowski, Szymon Fabisiak, Szymon Zmijewski, Piotr Wierzgala, Maciej Pawel Komorowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link