74wch

Wszyscy walą kielon i meldunek
Bracie masz zrozumieć
Masz już zawsze mój szacunek
Na stację lecimy po wódę
Kasjerka ma pompę, ale
Wyciągnąłem od niej numer
Flakon wychylony, idziemy na kluby
Zakładamy okulary, guma w mordę
No i zdejmujemy bluzy
Wbijamy na Parkiet, cicho to już było
No i zabieramy dupy
Karawana zawijamy się!
Zawijamy w OCB!
Dzwonimy na Uber, tylko po to żeby zrobić
Yeah
Od gadania typiar, widzę ryje że was boli łeb
Wbijamy na sklep, biorę Hennesy
Braciak wypierrrrdala go na łeb

Zegar napierdala Tik Tak
Przedmieścia jak wiocha zza siana
A ja w stogu igła
Od napierdalania na beatach
Odbijam te punch, jak Świątek Iga
Minęły trzy lata, wróciłem na miasto
Siemano, wita nowa liga
Co kurwa lamusie się Dziwisz?
Że się już nie witam?
To mój nowy zwyczaj, bo
Moje flow waży 3,5 tony



Credits
Writer(s): Seweryn Goran Gusarow
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link