nie wracam

Znowu mówisz mi, że to był błąd
Światła fleszy chcą twój uśmiech
Wokół ciebie ludzi chyba sto
Czemu nadal widzisz pustkę?
Cel na mapie hen daleko stąd
W pierwszej klasie z dużym łóżkiem
Krzyczysz zwolnij trochę, nie usnę tu
Nic nie widać za tą mgłą

Wspomnienia toczą wojnę
Już nie chcę słyszeć zwątpień

(Bez szans)
Dziś nie wracam, nie wybaczam już
(Ot tak)
Wielką stratą czasem wyjść na plus
(Od lat)
Krąg zataczam, a ty ciągniesz w dół
(Mój świat)
Nie wracam
Nie wracam
Nie wracam

Nie wracam już
Nie wracam już
Nie wracam już
Nie wracam do

Tych programów i panów z ekranu talent show
Chcesz być wygraną, to śmiało, ceną to całe zło
Do tych kolesi, co ciągle sprzedają bajek sto
Na doby chcą cię wynająć, prawie jak booking.com
Nie wracam do starej siebie, choć czasem tęsknię
Za tym uśmiechem i za tym kim byłam przedtem
Nie wracam do tych imprezek, bo drina nie chcę
Poszłam po rozum do głowy, nie moje miejsce
Nie zobaczysz mnie więcej w tamtej sukience
Ktoś inny złapie za rękę i da mi szczęście
Wreszcie
Bo do niego już pędzę od lat

(Bez szans)
Dziś nie wracam, nie wybaczam już
(Ot tak)
Wielką stratą czasem wyjść na plus
(Od lat)
Krąg zataczam, a ty ciągniesz w dół
(Mój świat)
Nie wracam
Nie wracam
Nie wracam
Nie wracam już
Nie wracam już
Nie wracam już
Nie wracam do niej
Nie wracam już
Nie wracam już
Nie wracam już
Nie wracam



Credits
Writer(s): Alicja, Karoliny Błachnio, łukasz Hodakowski, Paweł Odoszewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link