Jackpot

Jackpot
Wylosowałem drogę - krętą
Czuję za wszystko tylko wdzięczność, wielką, niebo, piekło
Ślepego szczęścia łzy
Parę chwil po to by głodnym być
Bo przeżywamy swój film
Jakiej roli będziesz w nim dziś ty?
Dramaty naszych kin, nie oglądają przecież wszyscy
Dobieramy swój team, chociaż wolę nazywać bliskich
Zawsze charakteryzuje, narysuje nam nowe blizny

Proszę otwórz mi drzwi
Gdy już wszystko zmienię na lepsze
Przeżyłem tyle żyć
Są tam sceny których już nie chcę
Taśmy zaległych dni
W których chciałem tylko coś więcej
To serce nam zaśpiewało

Żadnych szans, minąć strach
Pełen barw jest, nasz osobisty pejzaż ran
Tylko tak, bawi zakręt
Każdy kolejny słaby kadr
Nie wszystko na serio
Zobaczę tylko w tych snach
A oczy fortecą, gdy wieję w nie wiatr
Nie wszystko na serio
Zobaczę co mi los da
Co rozpocznie przeszłość
Dogoni też nas
Dogoni też nas
Dogoni też nas

Przeszłość
Gdziekolwiek idę biorę ze mną
Kiedy nie widzę, kiedy
Przed oczami znów szansa, koloruje nam szary świat
Biorę rzeczy pod zastaw, zobaczymy co los mi da
Nie chce bać się jutra, kiedy znowu wita cień mnie
Tyle już widziałem, tyle razy pękło serce
Jak uschnięte kwiaty, ciągle czekamy na deszcze
Wciąż oddychamy jutrzejszym powietrzem

Proszę otwórz mi drzwi
Gdy już wszystko zmienię na lepsze
Przeżyłem już żyć
Są tam sceny których już nie chcę
Taśmy zaległych dni
W których chciałem tylko coś więcej
To serce nam zaśpiewało

Żadnych szans, minąć strach
Pełen barw jest, nasz osobisty pejzaż ran
Tylko tak, bawi zakręt
Każdy kolejny słaby kadr
Nie wszystko na serio
Zobaczę tylko w tych snach
A oczy fortecą, gdy wieję w nie wiatr
Nie wszystko na serio
Zobaczę co mi los da
Co rozpocznie przeszłość
Dogoni też nas
Dogoni też nas



Credits
Writer(s): Jonatan Gusmark, Seu Lee, Ludvig Evers, Tae Seok An, Cazzi Opeia, Ellen Berg
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link