Nagie Ciała

Los utkany z atrakcji mówisz że masz
A ja wiem że to jest brak racji
Wiatr wieje mi prosto w oczy dziś
Niezmiennie przez Ciebie
Krążysz wokół mego ciała
Tak jak pióro rzucone w dal
Upadasz sam swobodnie na dno
Grawitacji czar nie ja

Ooo
Światło prawdy wzbija się
Ooo
Weź nie obwiniaj mnie
Weź

Tyle słońca w całym mieście
A w cieniu jednak chowasz się jak zjawa we śnie
Znów nastała łowów pora
A ja chylę czoła
Tyle słów wyrzuconych w eter
Bo nigdy być nie będzie tak jak to marzenie
Słońce parzy nagie ciała
Ty obwiniasz diabła

Los utkany z atrakcji
Ja wiem że szczęście dają ci ludzkie porażki
Krew wylewasz za jedną z ludzkim ran
Nawet gdy jestem nią ja
Krążysz wokół niczym czart
Polujesz na mnie tak wstydu Ci brak
Kłamstwami tylko żywisz się
Prawda rani Cię ja to wiem

Ooo
Światło prawdy zbliża się
Ooo
Weź nie obwiniaj mnie
Weź

Tyle słońca w całym mieście
A w cieniu jednak chowasz się jak zjawa we śnie
Znów nastała łowów pora
A ja chylę czoła
Tyle słów wyrzuconych w eter
Bo nigdy być nie będzie tak jak to marzenie
Słońce parzy nagie ciała
Ty obwiniasz diabła

Ooo nagie ciała
Ooo
Nagie ciała
Nagie ciała

Tyle słońca w całym mieście
A w cieniu jednak chowasz się jak zjawa we śnie
Znów nastała łowów pora
A ja chylę czoła

Grzechy skrywasz w niewinności
A w sercu same tylko myśli bez litości
Słońce parzy nagie ciała
Ty obwiniasz diabła
Ooo
Nagie ciała
Nagie ciała
Wooow
Wooow



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link