Wszystkie Moje Ex

Wszystkie moje złe nawyki
Złe nawijki
Najgorsze noce i najlepsze tricki
Wszystkie emocje co paliły styki
Co chwaliły pychy wybryki i jak kipi
Krew
Piłem jak trzech
Piłem co polewał barman, co polewał ziomek
Piłem te czyste i blend
Na wszystkie chęć
Aby na chwile zapomnieć

Te byłe nie warte łez, i te warte 6 prostych sylab
Nie jesteśmy na "cześć"
Chociaż pewnie mają co wspominać
Dawne ekipy
Chociaż ciężko powiedzieć czy byliśmy blisko
Rdzawe civiki
Co nas kiepsko zdobiły jak dziś złomowisko

Dragi w systemie, krew z nosa na ziemie
Tanie kamienie, fugazi na łapie
Wrośnięte korzenie
W przeklęte złudzenie
Było marzenie by zrobić ten papier
Kurwa
Pamiętam każdy fałsz
Każdy chciał być lepszym niż był
Wielu barw gniew i żal
Śmiech i płacz
Szpetne blizny

Sam mam
Ich za wiele
Karma
Bywała skurwielem
W dawkach takich że skandal
Takich że lekkich doliczyłbym się na palcach!
Prawdy i kłamstwa
Teraz ciężko powiedzieć jak działał mój radar
Terapia na starych samplach
Sprawców szukaj po śladach

Wszystkie
Moje
EX
Życie wstecz
Mały cash
Dużo opcji
Fura rzęch
Tuba skręt
Melanż fest
Nigdy dosyć

Moje ex
Czasem wstręt
Często chęć
Złych emocji
Wódę lej
Ściskam pięść
Spotkam cie
W środku nocy

Bez pomyłek bym nie odkrył kim naprawdę jestem ja
Wiele razy się myliłem, nie raz odbiłem od dna
Chociaż rysy mam głębokie nigdy nie zaszła tam rdza
Problemy nie są mi obce lecą jak do światła ćma

Paliłem szlugi na ilość
Rzuciłem bo siadały płuca
Przybyło mi 10 kilo
Zmuszony sztangę przerzucać
Przyjaźnie zawsze na miło
Aż do momentu gdy jeden był szczery
Ego przebite przez kilof
Challenge
Na nowo
Zmusiło
Złapać mnie za stery

Niby ten sam typ
Ta sama postać ale inny bagaż
Niby ten sam cyrk
Ale w roli widza, a nie w roli klauna
W fundamentach dziś
Wszystkie potknięcia, cały ten blamaż
Sobie zawdzięczam syf
Bez tego nie nastąpiłaby zmiana
Nie

Gdyby nie wszystkie
Wpadki
Błędy
Język cięty
Krótki lont
Głupie decyzje
Brak pieniędzy
Ławki, skręty
Szary blok
Miałbym teraz pancerz miękki, wkurwiał się za byle co
Wszystkim EX dziś mówię "dzięki"
Dzięki!
Chociaż ciężki bywał lot

Silniejszy jestem i wiedzy mam więcej by nie stać jeńcem przeszłości
Straciłem miejsce na brednie i lżejsze mam serce bez szpetnych emocji
Gorsze i lepsze w efekcie serwuje w prezencie receptę na jutro
Ja
Swoje
Zbieram
Jak
Stary
Kustosz
Jak

Moje EX
Życie wstecz
Mały cash
Dużo opcji
Fura rzęch
Tuba skręt
Melanż fest
Nigdy dosyć

Moje ex
Czasem wstręt
Często chęć
Złych emocji
Wódę lej
Ściskam pięść
Spotkam cie
W środku nocy

Bez pomyłek bym nie odkrył kim naprawdę jestem ja
Wiele razy się myliłem, nie raz odbiłem od dna
Chociaż rysy mam głębokie nigdy nie zaszła tam rdza
Problemy nie są mi obce lecą jak do światła ćma



Credits
Writer(s): Brian Massaka Moo Latte Victorsson, Michał Smk Wiśniewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link