Nieprawda

Znów, znów to powiem
Rozbite serce na kawałki zostało po Tobie
Wiem, wiem że zrozumiesz
Zgubiłem siebie, teraz znaleźć już nie umiem

Zbieram siłę, by wstać
Choć wiem, że nie ma już nas

Jeśli mógłbym cofnąć czas
Chciałbym zobaczyć Cię jeszcze raz
Miłość jak sen, on dalej trwa
Zobaczę Cię kiedy pójdę spać

Choć chciałbym wierzyć, że się da
Odzyskać ten nadzwyczajny stan
Próbować naprawić się każdego dnia
Lecz to nieprawda

Chcę, chcę móc zrozumieć
Dlaczego wzdycham do tych wspomnień i wciąż coś czuję
Znam, znam to uczucie
I w bezsilności trwam, jak więzień nie potrafię uciec

Zbieram siłę, by wstać
Choć wiem, że nie ma już nas

Jeśli mógłbym cofnąć czas
Chciałbym zobaczyć Cię jeszcze raz
Miłość jak sen, on dalej trwa
Zobaczę Cię kiedy pójdę spać

Choć chciałbym wierzyć, że się da
Odzyskać ten nadzwyczajny stan
Próbować naprawić się każdego dnia
Lecz to nieprawda

Nie umiem walczyć z tym
I czuję, że opadam z sił
Chcę wiedzieć czy przyjdą lepsze dni?

Jeśli mógłbym cofnąć czas
Chciałbym zobaczyć Cię jeszcze raz
Miłość jak sen, on dalej trwa
Zobaczę Cię kiedy pójdę spać

Choć chciałbym wierzyć, że się da
Odzyskać ten nadzwyczajny stan
Próbować naprawić się każdego dnia
Lecz to nieprawda



Credits
Writer(s): Bartosz Hołubowski, Piotr Furman
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link