Ostatni Raz

Wokół znowu ciemno
Mi jest wszystko jedno
Jestem sobie, sam sobie jak ten pionek
Co na drugie pole
Wskoczył prosto w ogień I nie wierzy
Że za chwilę spłonie
Goniec, a za nim w galop skoczek
Razem przewidują koniec
W siedmiomilowych butach sobie
Chcą zabić każdą porą śledząc
Króla i królową, piękną z bestią

Nie mam nic poza wizją zdarzeń
Zaraz legnę i nie wstanę już
Zanim zmiecie w końcu całą planszę
Stanę na krańcu dróg
I nie powiesz mi nic
I nie wyznasz mi dziś
Że nie miewasz tych dni
Kiedy miewasz te sny
W których przemierzasz tak
Paradoksalny świat
I nie możesz już nic
Co by miało wybrać mnie
Co by miało wybrać mnie

Znowu zastąpiony leżę tu
Wciąż nie mając nic do powiedzenia
Chciałbym wyczyścić cały bród
Naprawić wszystko bez chwili milczenia
I co mi tam
I znowu sam
Przywitam pełen ciszy dzień
Wydziwiam wiem, odchylam się
Tonący brzytwy się trzyma

Nie mam nic poza wizją zdarzeń
Zaraz legnę i nie wstanę już
Pośród niespełnionych marzeń
Stoję na krańcu dróg
I nie powiesz mi nic
I nie wyznasz mi dziś
Że nie miewasz tych dni
Kiedy miewasz te sny
W których przemierzasz tak
Paradoksalny świat
I nie możesz już nic
Co by miało wybrać mnie

Ostatni raz
Gdy czekałem tyle dni
Uwierz to ostatni raz
Kiedy nie chce mi się żyć
Powiedziałbym
Że szkoda mi
Zamykać tak
Przed Tobą drzwi
Nie myśląc już
O tym co mogło być
Gdybyś tylko Ty
Na chwilę
Choć tyle
Dała porwać się

Jestem sam i dobrze mi
W końcu nie mam wstydu mogę zacząć żyć
I palić i pić, obżerać się i tyć
W sumie nie zależy mi, o nie
W sumie nie zależy mi, o nie
W sumie nie zależy mi, o nie
Nie
Nie
Nie
Nie
W sumie nie zależy mi, o nie
W sumie nie zależy mi
O nie
Nie zależy mi
Nie zależy mi
Nie zależy mi
Nie zależy mi



Credits
Writer(s): Delia Janiszewska, Igor Dmowski, Jan Mitrowski, Wojciech Kupisz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link