Bogowie Nocy
Odkryj zasłoniętą twarz
Ten wspomnień łyk znów boli
Wszystkiemu winni są bogowie nocy
A twój krzyk ich duszę koi
Czasem szukasz siebie myślisz
O swoim odbiciu z wczoraj
Nagle wszystko traci blask
Przygniatają cię cztery ściany
Mur chciałbyś głowa rozwalić
Ale nie ma szans
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
Opuść gardę po co strach
Możesz mu zajrzeć w oczy
Echem twych myśli są bogowie nocy
Bezsenni bezlitośni
Czasem szukasz siebie myślisz
O swoim odbiciu z wczoraj
Nagle wszystko traci blask
Przygniatają cie cztery ściany
Mur chciałbyś głowa rozwalić
Ale nie ma szans
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
♫
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż
♫
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
♫
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
Ten wspomnień łyk znów boli
Wszystkiemu winni są bogowie nocy
A twój krzyk ich duszę koi
Czasem szukasz siebie myślisz
O swoim odbiciu z wczoraj
Nagle wszystko traci blask
Przygniatają cię cztery ściany
Mur chciałbyś głowa rozwalić
Ale nie ma szans
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
Opuść gardę po co strach
Możesz mu zajrzeć w oczy
Echem twych myśli są bogowie nocy
Bezsenni bezlitośni
Czasem szukasz siebie myślisz
O swoim odbiciu z wczoraj
Nagle wszystko traci blask
Przygniatają cie cztery ściany
Mur chciałbyś głowa rozwalić
Ale nie ma szans
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
♫
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż
♫
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
Już nie czuje nóg ciągle chodzę w koło pokaż mi jak wyjść na prostą
♫
Piekielny deszcz rozmywa światła lamp
Ćmy odleciały w ciemność
Pusto jest znowu na ulicach miast
Credits
Writer(s): Adrian Pietrzyk, Bartłomiej Korajda, Dominik Rusnarczyk, Kamil Konieczny, Paulina Polak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.