Król Nocy

Chciałem zostać kimś
Normalnym być
W tym nienormalnym świecie
Chciałem prosto żyć
Zupełnie jak ty
Bez udawanych gierek
Zagubiony dzień
Próbuję nocą poczuć sens

Lecę
W mieście pełnym grzechu
Dokąd? Nie wiem
Jestem królem nocy
Lecę
Byleby zapomnieć
Kiedy spadnę
Ratuj mnie powoli

Betonowy szlak
Prowadzi mnie
Dzisiaj znów ginę w akcji
Nie pamiętam jak
Znalazłem się
U progu twojej klatki
Czuję coraz mniej
Zaczęło działać, jest mi lżej

Lecę
W mieście pełnym grzechu
Dokąd? Nie wiem
Jestem królem nocy
Lecę
Byleby zapomnieć
Kiedy spadnę
Ratuj mnie powoli

Ije-ije, ije-ije, ije, ije

Lecę
W mieście pełnym grzechu
Dokąd? Nie wiem
Jestem królem nocy
Lecę
Byleby zapomnieć
Kiedy spadnę
Ratuj mnie powoli
Lecę
W mieście pełnym grzechu
Dokąd? Nie wiem
Jestem królem nocy
Lecę
Byleby zapomnieć
Kiedy spadnę
Ratuj mnie powoli



Credits
Writer(s): Michal Stanislaw Krol, Grzegorz Tomasz Hyzy, Daniel Walczak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link