KOCHASZ?
Powiedziała mi, że kocha seks
Nadal nie wie, jak się kochać
Powiedziała: "mogę oddać serce"
Nie wie, jak mogłaby szlochać
Wiem, to męczy po nocach
Mogę Cię ugościć, jeść do kości i tak w kółko
Nadal nie mamy pewności, jak to się skończy
Nie umiesz udawać, że nic nie czujesz
A udawać, gdy czegoś Ci brakuje
W końcu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
Znowu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
Znowu powiesz mi, że tęsknisz
I ja powiem więcej, niż miałem
Dasz mi serce, a to wiele więcej niż miałaś dać
O, nie chcesz tego
O, nie chcesz
Przyjdziesz, bo wiesz, że dobrze wiesz
Noc zabierze Cię, gdzie nie byłaś skarbie
Oh gdzie nie byłem, skarbie
I choć milczysz dobrze wiem, że i tak
W końcu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
Znowu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
W końcu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
Znowu powiesz, że mnie
Nadal nie wie, jak się kochać
Powiedziała: "mogę oddać serce"
Nie wie, jak mogłaby szlochać
Wiem, to męczy po nocach
Mogę Cię ugościć, jeść do kości i tak w kółko
Nadal nie mamy pewności, jak to się skończy
Nie umiesz udawać, że nic nie czujesz
A udawać, gdy czegoś Ci brakuje
W końcu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
Znowu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
Znowu powiesz mi, że tęsknisz
I ja powiem więcej, niż miałem
Dasz mi serce, a to wiele więcej niż miałaś dać
O, nie chcesz tego
O, nie chcesz
Przyjdziesz, bo wiesz, że dobrze wiesz
Noc zabierze Cię, gdzie nie byłaś skarbie
Oh gdzie nie byłem, skarbie
I choć milczysz dobrze wiem, że i tak
W końcu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
Znowu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
W końcu powiesz, że mnie kochasz
Z dnia na dzień tak mi tym rzucisz w twarz
A ja nie umiałbym Ci oddać
Wiesz, że mogłabyś się zgubić aż
Znowu powiesz, że mnie
Credits
Writer(s): Nadim Akkash, Szymon Frackowiak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.