Smutna Zimowa

W grudniową noc, gdy śnieg wciąż spada
Dusza w rozpaczy ma cicho upada
Ogień w kominku bez ciebie nie grzeje
A serce od wspomnień znowu topnieje

Zimowy wiatr niesie twój cień
Każdy zakątek pamięta twój dźwięk
Brak twoich szeptów, cisza doskwiera
Rozstanie smutkiem serce rozdziera

U-u-u-u-u
U-u-u-u
U-u-u U-u-u
U-u-u-u-u U-u-u-u
U-u-u U-u-u-u

Choć gwiazdy lśnią, brak w nich nadziei
Bez ciebie śnieg me ślaki zawieje
W ten zimowy czas, gdy świat się śmieje
Ja tonę w pustce, co serce pełni

Zabierz te sny co razem śniliśmy
Niech w grudniowym mrozie zgubią się w ciszy
Każde światełko co w oknie się mieni
Przypomina mi że czas nic nie zmieni

U-u-u-u-u
U-u-u-u
U-u-u U-u-u-u
U-u-u-u-u U-u-u-u
U-u-u U-u-u-u

Lodowaty cień w sercu mym chłodnym
W ten zimowy wieczór stanie swobodnym
Tę smutną piosenkę o naszych dniach
Białe śnieżynki uniosą niech w świat

U-u-u-u-u
U-u-u-u
U-u-u-u U-u-u-u
U-u-u-u-u
U-u-u-u
U-u-u U-u-u-u
M-m-m-m
M-m-m-m-m
M-m-m-m
M-m-m-m