Tak Miało Być

Tak miało być!
Kilka faktów, powiedz ile w tym było przypadków,
Tak miało być!
Od grubych awantur do naprawianych kontaktów,
Tak miało być!
Kilka faktów, powiedz ile w tym było przypadków,
Tak miało być!
Od palenia blantów do wydawania kompaktów.
A gdybym nie spotkał Cię wtedy w liceum,
Czy byłbym szczęśliwy, czy szukałbym celu,
A gdyby nie sąsiad i nie Izabelin,
Czy kochałbym hiphop, czy pisałbym teksty,
Co gdyby nie pech jak chciałem spróbować,
Czy grzałbym dziś blache, był w drodze po towar,
I może byłbym lepszy ziom gdyby nie ta wódka,
Ale znałbyś modlitwe o pogode ducha,
Czy umiałbym słuchać, czy umiałbym pisać,
Co gdyby chłopaki nie chcieli nagrywać,
Czy dalej w mym życiu byłaby piłka,
Czy gdyby nie melanż nie zszedłbym z boiska,
A gdybym to wszystko zostawił bez troski,
Czy byłoby tak samo bez moich modlitw,
A gdybym już dawno z tym rapem skończył...
A gdybym kiedyś zamiast robić rap, zaczął grać na pianinie,
Dziś bym w białym smokingu na statku ruchał świnie,
Dobrze że wybrałem rap, dzięki temu
Mam piękną kobietę i brak telefonów z TVN'u
A gdybym kiedy było źle nie wyszedł z wyra
Załamał się, i powtarzał tylko R I P,
Nie byłoby dziś mnie, nie czułbym się na siłach
Jak Młody M gdyby go wtedy nie wychujał dila
Gdybym nie odbił z melanży, robił tranzyt
Wódy do japy, dymu do płuc za każdym razem
Żył jak siksy co polują na graczy
I w grubych oprawkach jedzą piksy z dopalaczy
Raczej dziś młody F zapiera dech
I nie przestanie kurwa póki nie będzie starym F
Suszy Ci łeb jak razem wzięci stary i szef
DJ Kebs, Prosto mixtape, Czarny Charakter!
Tak miało być, tak miało być, tak miało być...