Zabierz Mnie

Zabierz mnie obojętnie gdzie
Proszę, zabierz mnie obojętnie gdzie
W rzece słów oto czystych łów
Pożeglować chcę obojętnie gdzie
Nieważne w którą stronę
Niech mnie niesie ślepy traf
Błędy wybaczone
Już się można śmiać
Z tych poważnych spraw

Uparcie, we dwoje
Płyńmy wciąż w przód
Z odwagą i spokojem
Choć chcą splątać kurs
Prądy wściekłych wód

Zabierz mnie obojętnie gdzie
Proszę, zabierz mnie obojętnie gdzie
Zatrzyj ślad, zmień kolejność dat
Potem zabierz mnie obojętnie gdzie

Uparcie we dwoje
Płyńmy wciąż w przód
Z niezmiennym spokojem
I niech plączą kurs
Prądy wściekłych wód

Całe życie w piersiach gra
Serce bezpańskiego psa
I w przód mnie gna
Wciąż w przód mnie gna
Gdy do ziemi zbliżam nos
Tropię przyjemniejszy los
Bez zbędnych trosk
Bez zbędnych trosk

Czasem w moim pieskim śnie
Uda mi się spotkać cię
Ja łaszę się
Ty głaszczesz mnie
Wtedy zwykle budzi ktoś
I z pyska mi wyrywa kość
Lecz nie mam dość
Ja nie mam dość



Credits
Writer(s): Jakub Antoni Wandachowicz, Tomasz Makowiecki, Patryk Adam Stawinski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link