Flow
To flow!
To nie tylko sposób w jakim lecę na bicie,
to sposób w jakim lecę przez życie, wolny elektron.
Nieudolnym selekcjom wciąż się wymykam,
jestem hetero, oni wciąż chcą mnie zaliczać do jakiś grup rapu.
Brachu, na chuj mi to i Ci?
To nie ja kolejną płytą wywarzam otwarte dziwi.
Robię swoje jak wszechświat, się rozszerzam,
nawet jak pędzisz zakrętami, to i tak Cie wyprzedza to flow...
Sam nie wiem gdzie popłynę za linijkę,
kto mi wytknie brak flow jeśli wyjdę o krok,
prócz to co dla Ciebie jest rytmem,
dla mnie jest ograniczeniem jak inny i też się wymknę mu.
Zawsze pierdoliłem życie od linijki, Bisz bazgroł
Jesteś użytkownikiem, jestem wynalazcą.
Drapią się po głowach, gdy mówię eureka
Robię (HUK) oni są rodzajem echa wciąż dotyka ich...
Ref.
Flow... Stan skupienia wolności.
To flow... Smak nieba na podniebieniach tych gości.
To flow... Czują pod stopami na przekór twardości ziemi,
duch lekkości płynący poprzez łąki świeżych kwiatów.
Omijając płótno ludzkich wraków, Odyseja w poszukiwaniu nowych światów to flow...
Flow
To flow nie zaczęło się od nawijania,
w szkole płynąłem pod prąd programu nauczania.
Pragnąc odpowiedzi na pytania egzystencjalne,
dla nich wychaczałem pały na matmie.
Lepiej chujem orać pole, ale trzeba to przejść,
od najmłodszych lat krzewi w Tobie schemat,
że bezsens to znak instytucji państwowych
i czaisz bazę, walczyć z tym molochem to jest lot kamikadze, lecz flow...
Namawia Cie do buntu, ale w śród subkultur
widzisz głupków co ciuchy noszą jak mundur
dać się zabić za szalik to wyraźny brak celu w życiu,
mnie oceniasz, sam go nie masz na celowniku.
Czujesz tylko w środku wstręt to przymusu i ram
i brak pociągu do społecznego statusu i sam
zaczynasz tworzyć swój świat od podstaw,
a kiedy się udaję, czujesz że musisz podążać za swoim flow...
Ref.
Flow... Stan skupienia wolności.
To flow... Smak nieba na podniebieniach tych gości.
To flow... Czują pod stopami na przekór twardości ziemi,
duch lekkości płynący poprzez łąki świeżych kwiatów.
Omijając płótno ludzkich wraków, Odyseja w poszukiwaniu nowych światów to flow...
To flow. To Flow...
Poznaj historię zm
To nie tylko sposób w jakim lecę na bicie,
to sposób w jakim lecę przez życie, wolny elektron.
Nieudolnym selekcjom wciąż się wymykam,
jestem hetero, oni wciąż chcą mnie zaliczać do jakiś grup rapu.
Brachu, na chuj mi to i Ci?
To nie ja kolejną płytą wywarzam otwarte dziwi.
Robię swoje jak wszechświat, się rozszerzam,
nawet jak pędzisz zakrętami, to i tak Cie wyprzedza to flow...
Sam nie wiem gdzie popłynę za linijkę,
kto mi wytknie brak flow jeśli wyjdę o krok,
prócz to co dla Ciebie jest rytmem,
dla mnie jest ograniczeniem jak inny i też się wymknę mu.
Zawsze pierdoliłem życie od linijki, Bisz bazgroł
Jesteś użytkownikiem, jestem wynalazcą.
Drapią się po głowach, gdy mówię eureka
Robię (HUK) oni są rodzajem echa wciąż dotyka ich...
Ref.
Flow... Stan skupienia wolności.
To flow... Smak nieba na podniebieniach tych gości.
To flow... Czują pod stopami na przekór twardości ziemi,
duch lekkości płynący poprzez łąki świeżych kwiatów.
Omijając płótno ludzkich wraków, Odyseja w poszukiwaniu nowych światów to flow...
Flow
To flow nie zaczęło się od nawijania,
w szkole płynąłem pod prąd programu nauczania.
Pragnąc odpowiedzi na pytania egzystencjalne,
dla nich wychaczałem pały na matmie.
Lepiej chujem orać pole, ale trzeba to przejść,
od najmłodszych lat krzewi w Tobie schemat,
że bezsens to znak instytucji państwowych
i czaisz bazę, walczyć z tym molochem to jest lot kamikadze, lecz flow...
Namawia Cie do buntu, ale w śród subkultur
widzisz głupków co ciuchy noszą jak mundur
dać się zabić za szalik to wyraźny brak celu w życiu,
mnie oceniasz, sam go nie masz na celowniku.
Czujesz tylko w środku wstręt to przymusu i ram
i brak pociągu do społecznego statusu i sam
zaczynasz tworzyć swój świat od podstaw,
a kiedy się udaję, czujesz że musisz podążać za swoim flow...
Ref.
Flow... Stan skupienia wolności.
To flow... Smak nieba na podniebieniach tych gości.
To flow... Czują pod stopami na przekór twardości ziemi,
duch lekkości płynący poprzez łąki świeżych kwiatów.
Omijając płótno ludzkich wraków, Odyseja w poszukiwaniu nowych światów to flow...
To flow. To Flow...
Poznaj historię zm
Credits
Writer(s): Roshaun Clarke, Mark Foster, Andre Virgin
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.