Puerto Rico

Długie wakacje w mieście
Puste dni są chmurne i złe
Czytam coś, słucham płyt
Lecz to nudzi mnie
Szare stronice gazet
Krzyczą, że już łatwiej jest żyć
Ale ja o swój czas
Z sobą muszę się bić
Mniej ważne to co złotem się skrzy
Świat filmowych gwiazd, dramat złotej łzy
Mam gdzie uciec gdy
Idzie stres

Puerto Rico - mój azyl i port
Puerto Rico - mój color blue
Nieba i morza błam
Puerto Rico - półprawda, półbaśń
Puerto Rico - zakątek snów
Gdy mi źle płynę tam
Płynę tam

Mniej ważne to, co drażni jak slajd
Hotel klasy lux, sznur błyszczących aut
Mam gdzie uciec, gdy
Idzie stres

Puerto Rico - mój azyl i port
Puerto Rico - mój color blue
Nieba i morza błam
Puerto Rico - półprawda, półbaśń
Puerto Rico - zakątek snów
Gdy mi źle płynę tam
Płynę tam
Płynę tam
Płynę tam



Credits
Writer(s): Jan Mieczyslaw Kondratowicz, Pawel Andrzej Kucharski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link