Chrzan

Płacze chrzan na salaterce
Aż się wszystkim kraje serce
"Panie chrzanie, panie chrzanie
Niech pan przestanie!"

Chudy seler płacze także
Mówiąc czule: "Panie szwagrze
Panie chrzanie, panie chrzanie
Niech pan przestanie!"

Rozpłakała się włoszczyzna
"Jak ta można? Pan mężczyzna
Panie chrzanie, panie chrzanie
Niech pan przestanie!"

Pochlipuje bochen chleba
"No, już dosyć! No, nie trzeba!
Panie chrzanie, panie chrzanie
Niech pan przestanie!"

Ścierka łka nad salaterką
"Niechże pan nie będzie ścierką
Panie chrzanie, panie chrzanie
Niech pan przestanie!"

Wszystkich żal ogarnął wielki
Płaczą rondle i rondelki
"Panie chrzanie, panie chrzanie
Niech pan przestanie!"

A chrzan na to: "Wolne żarty
Płaczę tak, bo jestem tarty
Lecz mi nie żal tego stanu
A łzy wasze są do chrzanu!"



Credits
Writer(s): Marek Stefankiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link