Purpurowa Mgła
Jaki piękny dzień
Zamykam oczy i czuję jak dym wiruje w głowie
I całe ciało ugina się pod ciężarem powiek
I choć na zewnątrz zimno, w środku czuję ogień
Tak uwielbiam ten stan
To jestem jaaa, i podróż w nieznane
Unoszę się w przestrzeni, odkrywam setki planet
Nie dzwoń do mnie dziś, nie zastaniesz mnie
Tonę w purpurowej mgle
Jaki piękny dzień, jak sen, jak ten który miałem ostatnio
Jest wrzesień, ani jedna chmura, ani cień
Słońce zachodzi. Złota polska jesień
Dobrego humoru pełna kieszeń
Nie spieszę się, wiesz, że się ciesze
Że zaraz odwiedzę podniebne fortece
Dolecę tam. W głowie nagle słyszę dźwięk pytania
Dlaczego ludzie nie mogą latać jak ja?
Odwiedzimy razem Wenus i Plutona
A mleczna droga jest jak autostrada
Używam lunety i oglądam planety, komety
Złote, nagie kobiety
Świat w oczach się skrzy i świeci brat
Jak w kalejdoskopie się obraca świat
Planety wirują, razem z nim i ja
Otrzepuję z ramion gwiezdny pył
Mgła podąża za mną gdziekolwiek bym był (oaa)
Jak na karuzeli, ciągle w górę i w dół chciałbym się unosić
Zawsze będę czuł w ustach słodki smak co koi ból
Więc znów zamykam oczy
Zamykam oczy i czuję jak dym wiruje w głowie
I całe ciało ugina się pod ciężarem powiek
I choć na zewnątrz zimno, w środku czuję ogień
Tak uwielbiam ten stan
To jestem jaaa, i podróż w nieznane
Unoszę się w przestrzeni, odkrywam setki planet
Nie dzwoń do mnie dziś, nie zastaniesz mnie
Tonę w purpurowej mgle
Nie ruszam z miejsca się, bo nogi miękkie mam jak z waty
To miasto pędzi tak przed siebie, ja zwalniam obroty
Nie będę brudził się, dziś odkładam na bok kłopoty
Unoszę się swobodny, przecieram szlak zielony
Całkiem nowych przygód głodny, unoszą się zasłony
Czas wolniej płynie, życie samo zapisuje strony
Znów tam przywitam świt, gdzie zaprowadzą sny
W ukryte miejsca, piękne kwiaty, ja i Ty
Jak w kalejdoskopie się obraca świat
Planety wirują, razem z nimi ja
Otrzepuję z ramion gwiezdny pył
Mgła podąża za mną gdziekolwiek bym był (ooah)
Jak na karuzeli, ciągle w górę i w dół chciałbym się unosić
Zawsze będę czuł w ustach słodki smak co koi ból
Więc znów zamykam oczy
Zamykam oczy i czuję jak dym wiruje w głowie
I całe ciało ugina się pod ciężarem powiek
I choć na zewnątrz zimno, w środku czuję ogień
Tak uwielbiam ten stan
To jestem jaaa, i podróż w nieznane
Unoszę się w przestrzeni, odkrywam setki planet
Nie dzwoń do mnie dziś, nie zastaniesz mnie
Tonę w purpurowej mgle
Jaki piękny dzień, jak sen, jak ten który miałem ostatnio
Jest wrzesień, ani jedna chmura, ani cień
Słońce zachodzi. Złota polska jesień
Dobrego humoru pełna kieszeń
Nie spieszę się, wiesz, że się ciesze
Że zaraz odwiedzę podniebne fortece
Dolecę tam. W głowie nagle słyszę dźwięk pytania
Dlaczego ludzie nie mogą latać jak ja?
Odwiedzimy razem Wenus i Plutona
A mleczna droga jest jak autostrada
Używam lunety i oglądam planety, komety
Złote, nagie kobiety
Świat w oczach się skrzy i świeci brat
Jak w kalejdoskopie się obraca świat
Planety wirują, razem z nim i ja
Otrzepuję z ramion gwiezdny pył
Mgła podąża za mną gdziekolwiek bym był (oaa)
Jak na karuzeli, ciągle w górę i w dół chciałbym się unosić
Zawsze będę czuł w ustach słodki smak co koi ból
Więc znów zamykam oczy
Zamykam oczy i czuję jak dym wiruje w głowie
I całe ciało ugina się pod ciężarem powiek
I choć na zewnątrz zimno, w środku czuję ogień
Tak uwielbiam ten stan
To jestem jaaa, i podróż w nieznane
Unoszę się w przestrzeni, odkrywam setki planet
Nie dzwoń do mnie dziś, nie zastaniesz mnie
Tonę w purpurowej mgle
Nie ruszam z miejsca się, bo nogi miękkie mam jak z waty
To miasto pędzi tak przed siebie, ja zwalniam obroty
Nie będę brudził się, dziś odkładam na bok kłopoty
Unoszę się swobodny, przecieram szlak zielony
Całkiem nowych przygód głodny, unoszą się zasłony
Czas wolniej płynie, życie samo zapisuje strony
Znów tam przywitam świt, gdzie zaprowadzą sny
W ukryte miejsca, piękne kwiaty, ja i Ty
Jak w kalejdoskopie się obraca świat
Planety wirują, razem z nimi ja
Otrzepuję z ramion gwiezdny pył
Mgła podąża za mną gdziekolwiek bym był (ooah)
Jak na karuzeli, ciągle w górę i w dół chciałbym się unosić
Zawsze będę czuł w ustach słodki smak co koi ból
Więc znów zamykam oczy
Credits
Writer(s): Grzegorz Walus, Adam Tersa, Jakub Krzysztof Lukaszewski, Kamil Raciborski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.